Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Przyjazne Osiedle“ odpowiedzią na katastrofę parkingową w Warszawie? „Włodarze stolicy nie pomyśleli“

- Program "Przyjazne Osiedle" to szansa na stworzenie normalnych warunków życia dla mieszkańców bloków powstałych w czasach PRL-u - stwierdził red. naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz odnosząc się do nowej propozycji Prawa i Sprawiedliwości dla Polaków. Wskazał też, że plany partii rządzącej mogą wpłynąć pozytywnie na "katastrofę parkingową" w stolicy RP.

Tomasz Sakiewicz: katastrofa parkingowa w Warszawie trwa, a włodarze tylko nakładają wyższe kry
Tomasz Sakiewicz: katastrofa parkingowa w Warszawie trwa, a włodarze tylko nakładają wyższe kry
pixabay.com

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w poniedziałek program "Przyjazne Osiedle". Jego celem jest modernizacja bloków z tzw. wielkiej płyty oraz rewitalizacja ich otoczenia, w tym placów zabaw i parkingów. Plany Prawa i Sprawiedliwości na antenie TVP Info skomentował red. naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. Jego zdaniem jedno z założeń programu, czyli wyposażenie starych budynków w windy, może szczególnie wpłynąć na życie ich mieszkańców.

- Dla starszych ludzi, nawet nie często starszych, no bo przecież są matki z dziećmi, ktoś ma jakieś problemy zdrowotne z kolanami, czy z kręgosłupem - i to zaczyna być problem, żeby wyjść, już nie mówię o zakupach na takie trzecie, czwarte piętro i to tam rzeczywiście dostarczenie wind, to jest radykalna zmiana życia tych mieszkańców, radykalna - podkreślił. red. Sakiewicz. Jak dodał, udrożnienie mechanizmów społecznych spowoduje stworzenie normalnych warunków życia.

Zwrócił również uwagę, że plany PiS zmienią też podejście do tworzonych w czasach PRL-u osiedli. - Pamiętam, jak wśród takich zbuntowanych pisarzy, poetów, jak wymieniano winy komuny, to takie funkcjonowało pojęcie, które często się przewijało - szarość życia. Z czego to się brało? Z szarych strojów i z szarych domów. Te domy były brudne, szare raziły brakiem jakiejkolwiek estetyki, przygnębiały takim więziennym standardem estetycznym i to powodowało, że ludzie najchętniej uciekali z takich miejsc - wyjaśnił. Zaznaczył, że teraz będzie okazja to zmienić przy okazji termomodernizacji budynków i montaży balkonów.

- To samo dotyczy placów zabaw i miejsc parkingowych, zarazy wielkich miast jak Warszawa. W Warszawie trwa katastrofa parkingowa. Włodarze Warszawy w ogóle nie pomyśleli o tym, żeby budować parkingi podziemne czy jakieś miejsca parkingowe, które by to rozładowywały, za to stolica nakłada coraz większe kary za złe parkowanie. Gdzie ci ludzie mają parkować, jak nie ma tych parkingów? Więc często parkują tam, gdzie nie można. Takich rzeczy, tych nakładów, które zmieniają jakość życia jest bardzo dużo

– skwitował.

Program "Przyjazne Osiedle" ma kosztować w pierwszym roku funkcjonowania 5 miliardów złotych. Podczas prezentacji jego założeń premier RP zaznaczył, że jego wprowadzenie to podniesienie jakości życia około 8 mln Polaków.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Przyjazne Osiedle

Mateusz Święcicki