Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Przychodzą ludzie Trzaskowskiego do niemieckiej fundacji. "Jaka kasa?" - usłyszeli w odpowiedzi

Kilka tygodni temu pisaliśmy o niemieckich fundacjach, które wspierają imprezę Rafała Trzaskowskiego - Campus Polska Przyszłości. Okazuje się, że spotkanie ludzi prezydenta Warszawy z fundacją Konrada Adenauera miało dość zaskakujący przebieg. - Była posłanka PO i powiedziała, że żadnego Campusu już nie będzie - relacjonował rozmówca portalu wprost.pl.

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W ubiegłym roku organizację Campusu Polska Przyszłości wspierała Fundacja Konrada Adenauera, w całości utrzymywana z niemieckiego budżetu federalnego. Tym razem partnerami imprezy Trzaskowskiego są aż dwie fundacje sponsorowane przez Berlin. Do Fundacji Adenauera dołączyła bowiem niemiecka Fundacja im. Heinricha Bölla.

Fundacja Konrada Adenauera jest związana z niemieckim ugrupowaniem chadeckim CDU. Do czasu inwazji Rosji na Ukrainę była ona oficjalnym partnerem Forum Niemiecko-Rosyjskiego, na którego czele do 1 marca 2022 r. stał Matthias Platzeck, wzywający do zalegalizowania aneksji Krymu przez Rosję. Fundacja od wielu lat ma silne powiązania z politykami PO. Jej polskim partnerem jest Fundacja im. Roberta Schumana, założona w 1991 r. i promująca ideę integracji z Unią Europejską. Do 2007 r. prezesem Fundacji Schumana była Róża Thun, obecna europosłanka Platformy; potem, do 1 listopada 2015 r., instytucją tą kierowała Anna Radwan-Röhrenschef, która potem została dyrektorem fundacji Instytut Bronisława Komorowskiego. W 2015 r. dotowana przez Konrad-Adenauer-Stiftung Fundacja Schumanna - wpisując się w działania antypisowskiej opozycji - zorganizowała... czytanie polskiej konstytucji wraz z byłymi sędziami Trybunału Konstytucyjnego: Andrzejem Zollem i Jerzym Stępniem.

Wprost.pl opisuje sytuację, w której organizatorzy Campusu przychodzą po pieniądze do Fundacji Adenauera, tak, jak to było w roku 2021, przed pierwszą edycją flagowego dla prezydenta Warszawy wydarzenia.

Tym razem mieli usłyszeć: 

„Jaka kasa? Jaki Campus? Była u nas pani posłanka Platformy, która rok temu zabiegała o pieniądze na Campus i powiedziała, że żadnego Campusu już nie będzie. I chce pieniądze na MeetUp”.

Meet-Up to seria regionalnych spotkań, w ramach której Platforma Obywatelska "zaprasza nową generację do działania, kreowania i zmieniania rzeczywistości". Pierwsza edycja odbyła się w połowie czerwca i wystąpił na niej - uważany za spiritus movens inicjatywy - Donald Tusk. Przez liczne media i komentatorów postrzegana jest jako impreza konkurencyjna dla Campusu Polska Przyszłości Trzaskowskiego i będąca kolejnym elementem sporu na szczycie Platformy Obywatelskiej.

- Frakcje wewnątrz PO kłócą się o to, kto dostanie pieniądze od Niemców na organizację imprezy politycznej w Polsce. To robi wrażenie

- stwierdził dziś rano w programie #Jedziemy Michał Rachoń.

 



Źródło: wprost.pl, niezalezna.pl

md