Na dzisiejszym posiedzeniu, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawyrokował, że polski Trybunał Konstytucyjny, nie respektując orzecznictwa TSUE, naruszył kilka podstawowych zasad prawa Unii. Co więcej - w wyroku oceniono, że TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą.
Do orzeczenia odniósł się w komunikacie Trybunał Konstytucyjny. Wskazano, że decyzja wyrażona przez TSUE "zapadła całkowicie poza kompetencjami tego organu".
Przypomniano również, że "najwyższym prawem w Rzeczypospolitej Polskiej jest Konstytucja, a nie decyzje zagranicznych organów". Dodano, że Polska nie zrzekła się prymatu prawa krajowego nad unijnym wstępując do Unii Europejskiej w 2004 roku.
Ruch prezydenta
Zdecydowana, oficjalna reakcja prezydenta Karola Nawrockiego zapadnie w najbliższym czasie. Prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia. Wynika to z napiętego harmonogramu głowy państwa. W czwartek spotyka się z szefem NATO, a w piątek z prezydentem Ukrainy
Będzie bardzo zdecydowana reakcja prezydenta w krótkim czasie. Trwa analiza wyroku TSUE prawników w Kancelarii Prezydenta. Prezydent na takie łamanie prawa się nie zgodzi. Jest strażnikiem polskiej konstytucji. Konstytucja określa ustrój Rzeczpospolitej i jest najwyższym prawem, a nie wyroki trybunałów unijnych
– zapowiada jeden z najważniejszych współpracowników prezydenta w rozmowie z Niezależna.pl.