Mecenas Bartosz Lewandowski podniósł poważne wątpliwości co do legalności działań prokuratury w sprawie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości i bronionego przez niego posła Marcin Romanowskiego. Lewandowski we wpisie na Twitterze zwrócił uwagę na istotne błędy formalne oraz na zmianę zarzutów, przez którą prokuratura wyszła poza zakres udzielonej zgody na uchylenie immunitetu Romanowskiego.
Marcin Romanowski stawił się dziś rano w Prokuraturze Krajowej, która wezwała go w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Po zakończeniu czynności prokurator Przemysław Nowak powiedział, że zarzuty wobec Romanowskiego dotyczą tych samych czynów, które były objęte wnioskiem o uchylenie immunitetu skierowanym zarówno do Sejmu, jak i do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
I były to te same czyny, które zostały ogłoszone w połowie lipca. Nieco prokurator zmodyfikował kwalifikację prawną kilku z tych czynów i co za tym idzie również opis tych czynów. Natomiast nie zmienia to faktu, iż mamy do czynienia z tymi samymi czynami
- podkreślił Nowak. Poinformował, że prokurator zarzucił Romanowskiemu "w sumie 11 czynów".
Do tej i kolejnych wypowiedzi Nowaka odniósł się obrońca Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski.
Przesłuchałem wypowiedź pana prokuratora Przemysława Nowaka, który twierdzi, że prokurator Dariusz Korneluk nie podejmował żadnych czynności w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, więc nie można mówić o wadzie formalnej związanej z czynnościami Prokuratury Krajowej w sprawie posła Marcina Romanowskiego. To jest oczywista nieprawda! Śledztwo nie zostało przedłużone skutecznie, bo prok. Korneluk nie mógł wydać postanowienia w dniu 25.09, a takie wydał. Dalsze czynności procesowe nie mogą być uznane za legalne
– podkreślił mec. Lewandowski.
Zwrócił też uwagę, że dziś prokuratura nie "nieco" tylko istotnie zmodyfikowała zarzuty i zmieniła kwalifikację prawną czynów zarzucanych Marcinowi Romanowskiemu. Tym samym wyszła poza granice uchwały Sejmu i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, pogarszając sytuację jego klienta.
Jest to niedopuszczalne, bowiem w znacznej części przekroczyła granice tożsamości niektórych czynów
- zaznaczył Lewandowski, dodając, że powiadomi o tym niezwłocznie marszałka Sejmu oraz przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
‼️Przesłuchałem wypowiedź pana prokuratora @PrzemNowak_, który twierdzi, że prokurator @d_korneluk nie podejmował żadnych czynności w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, więc nie można mówić o wadzie formalnej związanej z czynnościami @PK_GOV_PL w sprawie posła… https://t.co/Jt9h8Anmjd pic.twitter.com/ZWxK7YUxVn
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) October 15, 2024