Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Prof. Czarnek: Karol Nawrocki jest tym, który utrzymał i rozwinął sojusz z USA

Ja rozumiem, że dziś można być zaskakiwanym przez nowe sposoby prowadzenia wojny. Trzeba szybko przestawiać model zbrojenia się. Trzeba mieć sojusznika amerykańskiego i gdyby nie Karol Nawrocki nie mielibyśmy go w ogóle. Karol Nawrocki jest tym, który utrzymał i rozwinął sojusz z USA. Jest jedynym gwarantem tego, że w ogóle możemy się bronić przed Rosja i Rosja ma się kogo bać – powiedział prof. Przemysław Czarnek podczas XI Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej”, b. minister edukacji i nauki.

Tradycją już jest, że w Zjazdach Klubów „Gazety Polskiej” uczestniczy b. minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek. Tym razem polityk PiS pojawił się drugiego dnia wydarzenia organizowanego w Sulejowie, a głównym tematem, który poruszył z Klubowiczami było naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do którego doszło 10 września.

- Jest się czym martwić i to zmartwienie i stawianie pytań wcale nie znaczy, że jesteśmy rosyjską agenturą albo nie chcemy jedności w Polsce wokół obrony narodowej. To już zupełnie jasne, że ta jedność musi być. Pan prezydent Nawrocki pokazał to jasno i już o godz. 6:30 do BBN zaprosił Donalda Tuska. Rozmawiali tam bardzo szczerze, tam uruchomili artykuł 4. NATO. Później na konferencji prasowej prof. Sławomir Cenckiewicz mówił o tej bardzo dobrej współpracy i współdziałaniu obydwu ośrodków władzy wykonawczej. Mówił to samo Tusk później w Sejmie i to są te dobre momenty z tego poranka. Jedyne chyba, ale bardzo dobre momenty, bo pokazują wspólną troskę za bezpieczeństwa państwa. Ale to nie znaczy, że my mamy nie zadawać pytań. Jak to jest możliwe, że ileś tam kilometrów leci dron, a my go nie widzimy. Jak to jest możliwe, że polska obrona przeciwlotnicza musi być informowana przez stronę białoruską, żeby wiedzieć, że nad polskie terytorium wlatuje kilkadziesiąt dronów? Co by było gdyby Białoruś nie poinformowała o tym strony polskiej? To są pytania o to jak jesteśmy przygotowani dzisiaj do obrony RP

– mówił prof. Czarnek.

Red. Adrian Stankowski, który współprowadził rozmowę z red. Tomaszem Sakiewiczem zwrócił uwagę, że rząd polski myśli o kupieniu systemów antydronowych od Niemców. 

- Oni się cieszą i mówią »Mamy to«! Mamy co? 47 miliardów pożyczki, żeby kupić od Niemców broń. Niemcy nawet nie wystąpili o tę pożyczkę. To my mamy ją wziąć, aby od nich kupić coś i jeszcze nie wiemy co. To są rzeczy, które stawiają nas w bardzo trudnym położeniu. Raz jeszcze trzeba Panu Bogu podziękować i wam wszystkim, że wybrany został Karol Nawrocki a nie Rafał Trzaskowski, bo dziś bylibyśmy w bardzo trudnym położeniu. Jestem z Lubelszczyzny, tam tych dronów spadło więcej. Jak się obudziliśmy lotnisko było zamknięte. W TV Republika na pasku widzieliśmy alerty, żeby  nie wychodzić z domu. Niepokój tam jest dużo większy. (…) Ja rozumiem, że dziś można być zaskakiwanym przez nowe sposoby prowadzenia wojny. Trzeba szybko przestawiać model zbrojenia się. Trzeba mieć sojusznika amerykańskiego i gdyby nie Karol Nawrocki nie mielibyśmy go w ogóle. Karol Nawrocki jest tym, który utrzymał i rozwinął sojusz z USA. Jest jedynym gwarantem tego, że w ogóle możemy się bronić przed Rosja i Rosja ma się kogo bać

– zaznaczył b. minister edukacji i nauki.

Dodał również, że najważniejsza w takich sytuacjach jest kwestia komunikacji. 

- Najpierw słyszymy, że niebo jest zamknięte, później, że lotnisko w Lublinie ma przyjmować samoloty. Najpierw słyszymy, że do Polski wleciało badziewie styropianowo-tekturowe. Później słyszymy, że to badziewie rozwaliło dach a nawet przebiło betonowy strop domu. To powinno być komunikowane społeczeństwu. Najpierw słyszymy alerty od Republiki, a później słyszymy, że pani rzecznik MSWiA mówi, że alertu rządowego nie dali, bo gdyby ona taki dostała, to myślałaby, że trzeba spakować dzieci i wyjechać natychmiast za granicę. Co to w ogóle jest? Gdzie my jesteśmy? O komunikacje chodzi. O prawdę. O informowanie społeczeństwa, bo tylko wtedy możemy czuć się rzeczywiście pewni, gdy wiemy co się dzieje

– mówił prof. Przemysław Czarnek.

Źródło: niezalezna.pl