"Panowie zostali skazani wyłącznie za to, że walczyli z korupcją" - ocenił prezydent Andrzej Duda skazanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wyraził też nadzieję, że sprawa zostanie rzetelnie zbadana, a wszyscy niezbędni świadkowie przesłuchani. Żadnych badań nie potrzebuje do ich skazania Radosław Sikorski. "Będą siedzieć" - zapowiedział na Twitterze, odnosząc się do wypowiedzi prezydenta.
Wczoraj Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych funkcjonariuszy CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej". Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego, który uchylił umorzenie sprawy dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski.
"Mamy taką sytuację, że sądy z przyczyn politycznych, bo co do tego nie mam żadnych wątpliwości, niestety uprawiają bezprawie w tym zakresie" - powiedział dziś prezydent w Radiu Zet. Dopytywany, czy decyzja sędzi była motywowana sprawami politycznymi, odpowiedział "nie mam tutaj specjalnych wątpliwości".
Pani sędzia, zdaje się, jest członkiem jednego ze stowarzyszeń sędziowskich, które w rażący sposób walczyło z dawną - do niedawna jeszcze władzą - i w związku z tym, także z panem ministrem Kamińskiem i z panem ministrem Wąsikiem, demonstrując swoje polityczne przekonania, co nigdy nie powinno mieć miejsca
Na pytanie dziennikarza, czy prezydent nie podważa w ten sposób niezależności sędziów, Andrzej Duda odpowiedział: "jest grupa sędziów w Polsce, którzy tak się upolitycznili, że w istocie powinni być wykluczeni z zawodu, wykluczeni ze stanu sędziowskiego". Dopytywany, o kogo chodzi, odpowiedział, że "obywatele wiedzą, o kogo chodzi".
Polskie sądy (...) mają wielki problem ze skazaniem skutecznie kogokolwiek za korupcję, ale jak widać nie miały żadnego problemu, żeby w sposób nieprawdopodobnie zdeterminowany ścigać ludzi, którzy z tą korupcją walczyli. Panowie zostali skazani wyłącznie za to, że walczyli z korupcją
Wyraził też nadzieję, że sprawa zostanie wreszcie rzetelnie zbadana. "Że ktoś rzetelnie zbada tę sprawę i przeprowadzi to postępowanie w taki sposób, w jaki powinno zostać przeprowadzone, z przesłuchaniem wszystkich świadków, którzy powinni zostać przesłuchani, z wzięciem pod uwagę wszystkich dowodów, które w tej sprawie są" - mówił Andrzej Duda. "Nie mam cienia wątpliwości, co do postawy państwowej i działalności pana ministra Mariusz Kamińskiego, co do uczciwości osobistej tego człowieka" - dodał.
Słowa prezydenta skomentował na Twitterze Radosław Sikorski. "Kamiński z Wąsikiem nie walczyli z korupcją Andrzeja Leppera lecz nielegalnie tworzyli wrażenie korupcji aby zniszczyć konkurenta politycznego. I za to będą siedzieć" napisał nowy-stary minister w rządzie Tuska.
Kamiński z Wąsikiem nie walczyli z korupcją Andrzeja Leppera lecz nielegalnie tworzyli wrażenie korupcji aby zniszczyć konkurenta politycznego. I za to będą siedzieć. https://t.co/Mm1K6SXNN7
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) December 21, 2023