Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Dlatego się wzmacniamy”. Prezydent o konieczności zbrojeń

"Niepodległość nie jest dana raz na zawsze, musimy się wzmocnić. Programy społeczne nie będą nic warte, jeżeli zabraknie suwerenności" - powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Sierpca prezydent Andrzej Duda, uzasadniając wydatki obronne

Marek Borawski KPRP

 

Dzisiaj, kiedy tak bardzo wyraźnie widzimy, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze, musimy się wzmocnić. I to właśnie robimy. Wzmacniamy się

- powiedział prezydent przemawiając we wtorek w Sierpcu (woj. mazowieckie) z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Dodał, że armia musi być silna i dobrze wyposażona. "Musimy mieć taki potencjał militarny, nasz własny, na naszej ziemi, żeby nas się nie opłacało zaatakować. Musimy być silni po to, żeby nie musieć walczyć. To jest najważniejsze" - powiedział. Dodał, że "najważniejsze jest to, żeby nikt w obronie Polski nie musiał ginąć; po to właśnie musi mieć polski żołnierz nowoczesną broń, nowoczesne wyposażenie".

 

Dziękuję za to, że spokojnie znosicie nakłady na obronność. Ja tak samo myślę, jak i wy. Wolałbym pewnie wydać te pieniądze na kolejne drogi, na jeszcze szybszy rozwój kolei, na jeszcze szybszy rozwój infrastruktury, ochronę zdrowia, na podniesienie jakości i poziomu szkół, na jeszcze więcej przedszkoli i żłobków, na jeszcze większe wsparcie finansowe dla samorządów i dla potrzebujących, na jeszcze więcej programów społecznych. Ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nic niewarte będą nasze programy i nasze starania modernizacyjne, jeżeli nie będzie Polski, wolnej, suwerennej i niepodległej, w której sami o sobie decydujemy

 

 – mówił Duda. Dziękował też wstępującym do WOT.

Prezydent dziękował wyborcom za głosy oddane na jego kandydaturę w wyborach prezydenckich. "Dziękuję za to, że zaufaliście państwo, że będę czynił wszystko żeby po pierwsze zrealizować swoje zobowiązania wyborcze, a po drugie, żeby prowadzić polskie interesy w taki sposób jak się do tego zobowiązywałem" - powiedział.

Przypomniał, że gdy zelżała pandemia SARS-Cov-2, "Rosja w brutalny, bestialski, od II wojny niewidziany sposób napadła na Ukrainę", niszcząc osiedla mieszkalne, całe miasta i wsie. Wyraził podziękowania za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. "To państwa postawa dodała wiarygodności i autentyczności naszym staraniom o wsparcie dla Ukrainy. To właśnie to, że dla gości z Ukrainy, dla tych, którzy uciekają przed wojna, śmiercią, bombami, otwarliście swoje domy, swoje firmy, swoje portfele, swoje lodówki, dzieląc się z nimi tym, co macie" - podkreślił.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#niepodległość #zbrojenia #Andrzej Duda #obronność

mt