Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Andrzej Duda do Joe Bidena: „Dzięki Panu widzimy, że Ameryka jest w stanie upilnować ładu światowego”

"To był niezwykły gest pokazany naszym sojusznikom w NATO i w ogóle tym, którzy stoją po stronie wolnego świata. Ale także tym, którzy łamią międzynarodowe zasady, którzy łamią zasady, niszczą ludziom życie. Myślę tutaj o naszych europejskich sąsiadach, o Rosjanach. Zaatakowali oni wolny kraj..." - mówił prezydent Andrzej Duda podczas rozmów z delegacją amerykańską, na czele z Joe Bidenem w Warszawie. Wypowiedź dotyczyła wczorajszej wizyty amerykańskiego przywódcy w Kijowie.

Dziś około godziny 13:25 zaczęły się rozmowy prezydentów Polski oraz USA. Następnie, do rozmów dołączyły poszczególne delegacje każdego z krajów.

Reklama

"To był niezwykły gest pokazany naszym sojusznikom w NATO i w ogóle tym, którzy stoją po stronie wolnego świata. A także tym, którzy lamia międzynarodowe zasady, którzy kania zasady, niszczą ludziom życie. Myślę tutaj o naszych europejskich sąsiadach, o Rosjanach. Zaatakowali oni wolny kraj. Pierwszy atak na Ukrainę nastąpił tak naprawdę w 2014 roku. Po 8 latach Putin zdecydował się zaatakować Ukrainę na pełną skalę. Wywołało to ogromny kryzys gospodarczy, jak i humanitarny na całym świecie"

- mówił prezydent Andrzej Duda, zwracając się do Joe Bidena.

Jak dodał - brutalna rosyjska napaść na Kijów skazała miliony osób na ucieczkę ze swojego kraj.

"Dziękuję za tą wczorajsza wizytę. To był dla tych wszystkich ludzi ważny znak. Znak, że świat o nich nie zapomina. Wyobrażam sobie, że nie było to łatwe, szczególnie dla tych, którzy są odpowiedzialni za bezpieczeństwo pana prezydenta. To była ich ciężka praca"

- kontynuowała głowa państwa polskiego. 

"To nie pierwszy raz w dziejach historii"

Duda wskazał, że Stany Zjednoczone już niejednokrotnie pokazały odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy. "Za każdym razem doprowadzało to do powrotu reguł demokratycznych. Dzięki temu ludzie mogli wrócić do normalności, do tego, co było" - dodał.

Odnosząc się do wczorajszej wizyty Joe Bidena w Kijowie, polski prezydent powiedział:

"Wszyscy patrząc na to, co zrobił Pan wczoraj, wierzymy, że Ameryka rzeczywiście jest w stanie upilnować ładu światowego. Pokazać napastnikom, że nie ma zgody demokratycznej wspólnoty, którą reprezentują Stany Zjednoczone na takie działania. Dla nas Polaków jest to niezwykle ważny sygnał - z punktu widzenia bezpieczeństwa. Cieszymy się, że od nas popłynie ta wiadomość w świat. To jest z jednej strony dowód, jak ogromną wagę sojuszniczą odgrywają USA, ale i dla nas jest to potwierdzenie, ze idziemy w dobrym kierunku. Że wszystkie te decyzje decyzje odnośnie Ukrainy były słuszne. Widzimy, że była to słuszna droga".

Jak podkreślił - "Polacy odbierają to jako docenienie naszego wkładu w budowanie bezpieczeństwa w naszej części europy. Jest to również wielki sygnał, że Polska jest bezpieczna".

Reklama