Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Andrzej Duda: Byłoby dobrze, gdyby baterie Patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy

"Z wielu punktów widzenia byłoby dobrze gdyby baterie Patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy, bo wówczas chroniłyby terytorium Polski, naszych obywateli i część Ukrainy" - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda. Dodał, że "jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas".

mk

15 listopada, gdy siły rosyjskie przeprowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, na teren miejscowości Przewodów (woj. lubelskie) leżącej blisko granicy polsko-ukraińskiej spadła rakieta - jak później informowały polskie władze - najprawdopodobniej ukraińskiej obrony powietrznej, doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków. Podkreślono, że wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta była wynikiem nieszczęśliwego wypadku. W sprawie prowadzone jest śledztwo.

Reklama

Kilka dni później, 20 listopada, minister obrony Niemiec Christine Lambrecht (SPD) zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które strzegłyby polskiej przestrzeni powietrznej. W środę wicepremier Błaszczak poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie. Jak uzasadniał, "to pozwoli uchronić Ukrainę przed kolejnymi ofiarami i blackoutem i zwiększy bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy".

Swoje stanowisko w tej sprawie przekazał dziś prezydent RP Andrzej Duda.

- Z wielu punktów widzenia byłoby dobrze gdyby baterie patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy, bo wówczas chroniłyby terytorium Polski, naszych obywateli i część Ukrainy ale jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas

- napisał na Twitterze.

Komentarz Berlina

Na propozycję Mariusza Błaszczaka odpowiedziała dziś rzecznik niemieckiego rządu Christiane Hoffmann. Jej zdaniem dostarczenie Ukrainie systemów Patiort, "to byłoby faktycznie coś nowego". Powiedziała również, że Berlin nie wyklucza takiej możliwości, ale wymaga to konsultacji z sojusznikami w ramach NATO.

"Dla niemieckiego rządu ważne było to, by zaproponować wsparcie we wzmocnieniu bezpieczeństwa sojusznikowi z NATO, jakim jest Polska. Przyjęliśmy do wiadomości reakcję strony polskiej, a także to, że propozycja ta została dobrze przyjęta przez polską opinię publiczną. To nas ucieszyło”

– powiedziała Hoffmann. Jak oddała, "niemiecki rząd aktualnie naradza się z sojusznikami nad tym, jak odpowiedzieć na najnowszą sugestię Polski".

mk

Reklama