W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki złożył oficjalną wizytę w Republice Czeskiej. Po rozmowach ze swoim czeskim odpowiednikiem Petrem Pavelem, wystąpili na wspólnej konferencji prasowej.
Nawrocki przekazał, że rozmowy w cztery oczy dotyczyły współpracy gospodarczej a także kwestii bezpieczeństwa naszego regionu. - Tak, jak wspomniał pan prezydent [Pavel], uznajemy Federację Rosyjską za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa, dla demokracji całej Europy - mówił polski prezydent.
Dodał, że rozmowa dotyczyła także kwestii współpracy energetycznej. - Polska i Czechy, z czego jestem dumny jako prezydent Polski, są liderem w Unii Europejskiej w zakresie uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, a więc budowania także naszej suwerenności i niepodległości energetycznej - powiedział.
Prezydent RP @NawrockiKn w #Praga: Łączy nas z Czechami przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Polska i Czechy, z czego jestem dumny, jest liderem w UE w zakresie uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, a więc budowania naszej niezależności i suwerenności. pic.twitter.com/QC82gHsatW
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) November 24, 2025
"Federacja Rosyjska nie dotrzymuje umów"
Pytany przez dziennikarzy o kwestię wojny na Ukrainie, zaznaczył, że jego stanowisko w tej kwestii się nie zmienia. - Nie ma wątpliwości, że to Federacja Rosyjska jest agresorem, nie ma wątpliwości, że w interesie państwa europejskich - także Polski - jest dążenie do stałego pokoju, a nie takiego pokoju, który da możliwość Federacji Rosyjskiej do zmobilizowania swoich aktywów i doprowadzenia do kolejnej wojny w kolejnych latach, czy w kolejnych dekadach - mówił.
"Ja patrzę na Federację Rosyjską jako na państwo, które nie dotrzymuje umów, a więc to jest zagrożenie dla każdego potencjalnego pokoju, który zostałby podpisany. Nie mam też wątpliwości, że jedyną osobą na świecie, która jest gotowa zmusić Federację Rosyjską do pokoju jest prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, którego oczywiście wspieram i myślę, że tutaj współpraca państw europejskich, szczególnie państw z regionu Europy Środkowej, które są bezpośrednio przy granicy wojny - ale i współpraca i NATO i ze Stanami Zjednoczonymi, z prezydentem Donaldem Trumpem - daje nadzieję na rozwiązania tego konfliktu w takim brzmieniu, czy w takim kształcie, który byłby odpowiedni dla Polski, dla wszystkich krajów Europy Środkowej"
– oznajmił.
Prezydent RP @NawrockiKn w #Praga: Nasze dzisiejsze spotkanie z @prezidentpavel pokazuje, jak powinien wyglądać model współpracy oparty na partnerstwie. Mamy wiele wspólnego i otwarte serca do współpracy w obliczu rosyjskiego zagrożenia. pic.twitter.com/6LB7lkFGcP
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) November 24, 2025
Prezydent podkreślił, że praca dyplomatyczna związana z wojną na Ukrainie odbywa się przez cały czas. - Ja właściwie na każdym spotkaniu, niezależnie od tego, czy jest to format spotkania z prezydentem Donaldem Trumpem, czy z prezydentem Donaldem Trumpem i liderami europejskimi, czy są to bilateralne spotkania, konsekwentnie od trzech miesięcy mówię, jakie jest stanowisko Polski w odniesieniu do tego, co dzieje się na Ukrainie po ataku Federacji Rosyjskiej. Dzisiaj także to stanowisko wybrzmiało - powiedział.
Jak dodał, w kwestii "koalicji chętnych" "w sposób naturalny" podzielił się zadaniami z premierem. - To pan premier Donald Tusk odpowiada za działanie koalicji chętnych, bo jest to format, w którym uczestniczą głównie premierzy [...] Ja oczywiście wspomagam działania polskiej dyplomacji, ale w nieco innych bilateralnych kontaktach, relacjach, czy spotkaniach - mówił.
Nawrocki dodał, że "ma świadomość", iż nie byłby najlepszym negocjatorem z Federacją Rosyjską z uwagi na fakt, iż jest przez Rosję ścigany listem gończym. - Natomiast bardzo szanuję wysiłki pana prezydenta Donalda Trumpa, no i oddaje też premierowi Donaldowi Tuskowi kwestie współpracy w ramach koalicji chętnych - zaznaczył.