Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Prezes PiS komentuje ataki na Nawrockiego i popłoch w obozie Tuska. "Ostatnia deska ratunku"

- Domaganie się m.in. przez premiera Donalda Tuska tego, żeby Karol Nawrocki pozwał Onet w trybie wyborczym, jest pułapką - ocenił Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, doprowadziłoby to do odrzucenia przez sąd wniosku, co później miałoby zostać przedstawione jako porażka kandydata. Prezes PiS odniósł się również do powoływania się przez premiera na słowa skompromitowanego freak-fightera Jacka Murańskiego. - To jest coś, czego w ogóle nie można traktować poważnie; widocznie uważają, że to jest ostatnia deska ratunku - powiedział.

Na kilka dni przed końcem kampanii wyborczej Onet przypuścił atak na Karola Nawrockiego. Chodzi o artykuł Andrzeja Stankiewicza i Jacka Harłukowicza "Karol Nawrocki i tajemnice Grand Hotelu". Pracownicy portalu twierdzą, że dotarli do dawnych kolegów kandydata na prezydenta. Ci mieli im przyznać, że Nawrocki brał udział w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz.

Reklama

Prezes IPN zareagował na publikację - złożył we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciwko portalowi o ochronę dóbr osobistych i prywatny akt oskarżenia.

Więcej w tekście: Nawrocki odpowiada Onetowi: Za stek kłamstw i nienawiści oczekujcie pozwu

Artykuł oraz domaganie się przez polityków obozu rządowego, aby kandydat obywatelski złożył pozew w trybie wyborczym, skomentował także prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. 

Prezes PiS ocenił w Telewizji Trwam, że domaganie się trybu wyborczego "jest pułapką i to bardzo prostą". Kaczyński argumentował, iż w tym przypadku "nie ma legitymizacji procesowej, bo taki proces może dotyczyć tylko stron kampanii wyborczej".

- Onet w sensie formalnym nie jest taką stroną i skończyłoby się to tak, że sąd by tego rodzaju wniosek odrzucił, co zostałoby przez społeczeństwo potraktowane jako przegrana, jako przyznanie racji tym, którzy oskarżają

- powiedział Kaczyński.

"Oczywiście nie możemy się na to zgodzić, nie może się na to zgodzić sam kandydat" - dodał prezes PiS.

Kaczyński pytany był również o powoływanie się przez premiera w Polsat News na słowa znanego z walk MMA Jacka Murańskiego, który na antenie TVP Info wypowiadał się na niekorzyść popieranego przez PiS kandydata. Prezes PiS podkreślił, że Murański jest osobą "całkowicie niewiarygodną". 

- Całe to oskarżenie polega na tym, że jedna całkowicie niewiarygodna osoba twierdzi, że druga też całkowicie niewiarygodna osoba (...) udziela jakichś informacji

- powiedział.

Zdaniem Kaczyńskiego, "to jest coś, czego w ogóle nie można traktować poważnie, a mimo wszystko sam premier się w to angażuje, no bo widocznie uważają, że to jest ostatnia deska ratunku".

Źródło: niezalezna.pl, pap
Reklama