- Barbara Skrzypek padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci. Oni dzisiaj próbują się bronić i straszyć, ale my się nie przestraszymy - powiedział podczas spotkania z mieszkańcami Siedlec prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Siedlec Jarosław Kaczyński oddał hołd Barbarze Skrzypek, zmarłej w sobotę współpracowniczce PiS.
Zgromadzeni uczcili jej pamięć minutą ciszy. Prezes partii nie krył żalu, wskazując, że jej śmierć to efekt działań tych, którzy „niszczą polską demokrację i praworządność”.
Kaczyński ocenił, że obecna sytuacja w Polsce jest dramatyczna – plany rozwoju, także lokalne, są wstrzymywane, a prawo, jego zdaniem, przestało obowiązywać. „Dzieją się straszne rzeczy, jeżeli chodzi o niszczenie polskiej demokracji, polskiej praworządności. Właściwie dzisiaj w Polsce nie obowiązuje prawo” – powiedział, wskazując na Barbarę Skrzypek jako „pierwszą ofiarę śmiertelną” tych procesów.
Barbara Skrzypek, archiwistka z zawodu, przez 30 lat wspierała Kaczyńskiego w organizacji pracy partii. „Była swego rodzaju geniuszem w swoim zawodzie, była chodzącym porządkiem” – wspominał prezes PiS, dodając żartobliwie, że sam do takich osób nie należy. Podkreślił jej pracowitość, odwagę i serdeczność, co czyniło ją wyjątkową.
„Strasznie mi jej żal. Sądzę, że wielu, wielu innym ludziom także strasznie (jest) jej im żal, bo potrafiła być miła, ciepła, dobra, a jednocześnie niebywale sprawna, niebywale pracowita i niebywale dzielna”
– mówił wzruszony Kaczyński. Zdecydowanie oskarżył:
„I padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci. Chcę teraz to powiedzieć: oni dzisiaj próbują się bronić, próbują straszyć, ale my się nie przestraszymy. I to chciałem powiedzieć z całą siłą”.
Skrzypek zmarła w sobotę, dzień po przesłuchaniu w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna. Kaczyński w TV Republika zasugerował, że odpowiedzialność za jej śmierć ponoszą prokuratorzy, w tym prowadząca sprawę Ewa Wrzosek.
Adwokat Krzysztof Gotkowicz, pełnomocnik Skrzypek, w oświadczeniu opublikowanym przez polityków PiS ujawnił kulisy przesłuchania. „12 marca 2025 r. o godz. 9.45 stawił się z panią Barbarą Skrzypek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, jako pełnomocnik świadka w tzw. sprawie dwóch wież” – napisał. Dodał, że prokurator odmówił mu udziału w czynnościach, mimo złego stanu zdrowia Skrzypek i jej osobistych próśb o wsparcie prawnika.