Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Bronił interesu Polaków, prokuratura Żurka stawia mu zarzuty. Obajtek: "To jest skandal"

- Broniłem interesu spółki i bezpieczeństwa Polaków. Robiłem to dobrze. Te wszystkie procesy zrealizowaliśmy przed wybuchem wojny. Dziś za to próbuje się mnie ścigać. To jest skandal - powiedział Daniel Obajtek, europoseł PiS , w programie "Polityczna kawa" Tomasza Sakiewicza na antenie TV Republika. Skomentował w ten sposób fakt, iż niedawno prokuratura Żurka postawiła mu zarzut wyrządzenia "szkody majątkowej" Orlenowi.

Autor: Mateusz Mol

Polowanie na Obajtka 

Były prezes Orlenu i obecny europoseł PiS Daniel Obajtek stracił immunitet w Parlamencie Europejskim, co otworzyło drogę do postawienia mu zarzutów przez polską prokuraturę. Sprawa dotyczy dwóch umów na usługi detektywistyczne zawieranych przez Orlen w czasie jego prezesury. Były szef Orlenu usłyszał jeden zarzut, jego zdaniem dotyczący spraw błahych, jak na skalę funkcjonowania spółki za czasów zarządu Obajtka. Dodał, że nie przyznał się do winy. Zarzut dotyczy rzekomego "wyrządzenia spółce Orlen S.A. szkody majątkowej w łącznej kwocie 393 600 zł".

O zarzuty stawiane przez prokuraturę Żurka Obajtek był pytany przez Tomasza Sakiewicza w programie "Polityczna kawa" na antenie TV Republika. 

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Oni mnie tak nienawidzą, bo podzielili się największym biznesem, który był w Europie Środkowej: ropą i gazem. Ta ropa i gaz miała płynąć z kierunku rosyjskiego albo przez firmy pośredniczące. To ja i moi ludzie zerwaliśmy z ropą rosyjską, gazem rosyjskim. Wykupiliśmy złoża w Norwegii, zwiększyliśmy wydobycie, pozyskaliśmy swoją flotę gazowców, wzmocniliśmy bezpieczeństwo energetyczne, uniezależniliśmy się i zerwaliśmy wszystkie kontrakty z pośrednikami, którzy mieli za pieniądze w pośrednictwie handlem ropą i gazem wykupić Orlen i Lotos

– powiedział.

Dodał, iż przedstawiciele koalicji 13 grudnia "dziś chwalą się w UE, że jesteśmy niezależno od ropy i gazu rosyjskiego, mówią, że mamy wspaniałego partnera, jakim jest Arabia Saudyjska".

Dzięki wszystkim fuzjom stworzyliśmy koncern niezatapialny. Dzięki tym fuzjom, procesom inwestycji, akwizycji, zbudowaliśmy koncern, który ma ponad 100 mld kapitalizacji. Nie zbudowaliśmy tego poprzez ich decyzje, bo oni nie podejmowali żadnych decyzji. Sam ich minister 3 tygodnie temu odwołał część Rady Nadzorczej, bo mówił, że nie podejmują żadnych decyzji. Nie chodziło o kwestie połączenia Orlenu z Lotosem. Chodziło o to, że poprzez połączenia i przejęcia zerwaliśmy z pośrednikami

– przypomniał.

Dodał, iż "wszyscy akcjonariusze spółki zgodzili się na fuzje – była nie tylko zgoda Skarbu Państwa".

Gdy łączyliśmy Orlen z Lotosem, przejmowaliśmy PGNIG oraz Energę, szły potężne pieniądze na firmy czarnego PR, które miały całkowicie zniszczyć i doprowadzić do wymiany zarządu Orlenu. Ukazało się prawie tysiąc artykułów o negatywnym wydźwięku, które miały doprowadzić do przerwania tego procesu. W międzyczasie zamontowano podsłuchy w gabinecie prezesa, doszło do wycieków moich e-maili oraz wycieku informacji o gościach w siedzibie Orlenu a także umów z Saudi Aramco do niektórych pseudo-śledczych redaktorów. W takiej sytuacji firma musi korzystać z usług detektywistycznych i wywiadowni gospodarczych. Taki raport został przekazany CBA. Nie machałem tym raportem, tylko zastosowałem się do prawa. Broniłem interesu spółki i bezpieczeństwa Polaków. Robiłem to dobrze. Te wszystkie procesy zrealizowaliśmy przed wybuchem wojny. Dziś za to próbuje się mnie ścigać. To jest skandal

– powiedział.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane