Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Karol Nawrocki z poparciem NSZZ "Solidarność". W Gdańsku podpisano umowę programową • • •

Pracownica "Wyborczej" kontra poseł opozycji. Kaleta zadrwił z przekazu z Czerskiej. "Budujmy kible!"

"Nie róbmy polityki historycznej, nie dbajmy o pamięć o Polakach zagranicą, budujmy kible. A politykę historyczną zostawmy Niemcom" - ironizował poseł Sebastian Kaleta po tym, co opublikowała pracownica "Gazety Wyborczej". Powrócił temat podróży Karola Nawrockiego do Zimbabwe.

Sebastian Kaleta
Sebastian Kaleta
Gazeta Polska - Fot. Tomasz Jędrzejowski

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski postanowił zapytać obywatelskiego kandydata na prezydenta o podróż do Zimbabwe. To efekt publikacji prorządowej "Gazety Wyborczej", która postanowiła przyjrzeć się delegacjom prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. I właśnie Zimbabwe wzbudziło największą ciekawość ministra Sikorskiego. Pytał, jakie polskie sprawy można tam załatwić.

- Ja już załatwiłem bardzo ważną sprawę - cmentarz dla polskich cywilów z II WŚ. (...) Także może Pan Minister - wzorem partyjnego kolegi, który chce być prezydentem - nic nie robić. Śniadanie, obiad, kolacja, dwa samozachwyty, lokalna elita i do domu - odparł Nawrocki.

Dziś temat powrócił i to w dość nieoczekiwanej formie...

- Dwa zdania o wymianie zdań w sprawie podróży Karola Nawrockiego do Zimbabwe. Argument kandydata jest taki, że zadbał tam o groby polskich obywateli. Dbałość o groby jest ważna, ale taniej by było, gdyby zrobili to pracownicy najbliższych polskich placówek dyplomatycznych - napisała pracownica "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, stwierdzając, że skoro podróże polityków są prześwietlane od dawna "i bardzo dobrze", to i Nawrockiego powinny być. 

Co ciekawe, stosunki dyplomatyczne z Zimbabwe Polska nawiązała w 1981 roku, a w latach 1985-2008 w Harare funkcjonowała polska ambasada. W czasach rządów PO-PSL ją zlikwidowano. Najbliższa placówka jest więc w Pretorii (RPA), czyli 1067 km od stolicy Zimbabwe. 

- Nie róbmy polityki historycznej, nie dbajmy o pamięć o Polakach zagranicą, budujmy kible. A politykę historyczną zostawmy Niemcom. To powinno być hasło Trzaskowskiego po publikacji sztabu z Czerskiej - skomentował Sebastian Kaleta.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Sebastian Kaleta #Gazeta Wyborcza #wybory 2025

mk