Polski rząd stanowczo interweniuje w sprawie ACTA 2. Wicepremier Piotr Gliński zapowiedział, że jutro rząd złoży skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. "Uważamy, że niektóre artykuły tej dyrektywy są sprzeczne z podstawowymi wartościami Unii Europejskiej" - zaznaczył Gliński.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się kontrowersyjnej dyrektywie ACTA 2. W głosowaniu w Parlamencie Europejskim byli przeciw jej wprowadzeniu.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński już wcześniej zapowiadał, że wolność w internecie to jeden z ważnych postulatów. Ogłosił go nawet jako "plus" do pięciu propozycji programowych PiS.
Polski rząd także ma jasne stanowisko - Polska opowiada się za wolnością w internecie. Dziś potwierdził to wicepremier Piotr Gliński.
"Jutro rząd polski złoży skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie ACTA2. Uważamy, że niektóre artykuły – zwłaszcza obecny 17, dawny 13, czyli popularnie mówiąc związany z filtrowaniem treści to jest artykuł, który zagraża wolności w internecie i jest sprzeczny z podstawowymi wartościami Unii Europejskiej dot. wolności słowa, idei, kreowania nowych treści"
– poinformował dziś wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
"Mamy też inne możliwości blokowania tej dyrektywy na poziomie legislacyjnym. Zagraża ona podstawowym wartościom"
- dodał.
Wicepremier @PiotrGlinski: Dyrektywa #ACTA2 nie wchodzi w życie automatycznie, ale my dmuchany na zimne i jutro składamy oficjalną skargę Państwa Polskiego do #TSUE. Mamy też inne możliwości blokowania tej dyrektywy na poziomie legislacyjnym. Zagraża ona podstawowym wartościom pic.twitter.com/nsNknoIMiz
— Ministerstwo Kultury (@MKiDN_GOV_PL) 23 maja 2019