Polska zapłaci ogromny unijny podatek. Kowalski: Nie dostaniemy ani eurocenta z KPO za darmo
- Tak nas właśnie łupi Unia Europejska - stwierdził poseł PiS Janusz Kowalski odnosząc się do informacji, że w 2024 r. z tytułu plastic tax Polska zapłaci nawet 2,3 mld zł. Polityk wskazał, że to właśnie z takich środków finansowany jest Krajowy Plan Odbudowy. Z jego wyliczeń wynika, iż jako kraj o wiele więcej zapłacimy, niż otrzymamy.
Wiceszefowa resortu klimatu i środowiska podczas środowego posiedzenia połączonych senackich komisji klimatu oraz gospodarki poinformował, że za 2023 r. zapłacono 2 mld zł plastic tax, czyli podatku od plastiku nie poddanego recyklingowi. "To są ogromne obciążenia dla budżetu" - podkreśliła przedstawicielka MKiŚ.
Sowińska dodała, że zgodnie z szacunkami, w 2024 r. z tytułu plastic tax trzeba będzie zapłacić nawet 2,3 mld zł.
"System kaucyjny zdecydowanie pomoże nam w osiąganiu celów i obniżania tego obciążenia dla społeczeństwa, bo te podatki nie biorą się znikąd. Budżet to przecież nasze podatki. To mieszkańcy ponoszą koszt tego podatku od plastiku"
– powiedziała.
"Ani eurocenta z KPO za darmo"
Informację tę skomentował w mediach społecznościowych poseł PiS Janusz Kowalski - Polska wpłaciła już ok. 6 miliardów zł z tytułu plastic tax do budżetu UE. Plastic tax jest dochodem własnym UE na rzecz spłaty "dotacji bezzwrotnych" KPO. Dotacje bezzwrotne KPO są zwykłym lichwiarskim kredytem. Ani eurocenta Polska z KPO nie dostanie za darmo - stwierdził polityk.
"Jeżeli przez 34 najbliższe lata będziemy płacić rocznie 2 mld zł to za 23 mld euro dotacji bezzwrotnych KPO tylko z plastic tax wpłacimy do budżetu UE ponad 17 miliardów euro! A z tytułu podwyższonej składki członkowskiej kolejne 17 miliardów euro Polska wpłaci do 2058 r. na rzecz spłaty dotacji KPO"
– zauważa i dodaje, że "tylko z tych 2-óch źródeł za 23 miliardy euro dotacji bezzwrotnych KPO Polska do 2058 r. wpłaci do UE 34 miliardy euro". - Tak nas właśnie łupi Unia Europejska - oznajmił, podkreślając, że kolejne dziesiątki miliardów euro Polska zapłaci Unii z tytułu ETS.
"Dlatego głosowałem przeciwko kredytowi KPO za sprawą, którego Polska jest łupiona przez Brukselę i Polacy spłacają KPO dla innych państw (poprawna nazwa: kredyt Next Generation)"
– przypomniał.
Jego zdaniem Polska zamiast ubiegać się o KPO powinna samodzielnie pożyczać na rynkach finansowych. - Nie byłoby dochodów własnych UE, plastic tax, kamieni milowych i nikt nie szantażowałby Polski - stwierdził.
Bum❗️Polska wpłaciła już ~6 miliardów zł z tytułu plastic tax do budżetu UE. Plastic tax jest dochodem wlasnym UE na rzecz spłaty "dotacji bezzwrotnych" KPO. Dotacje bezwrotne KPO są zwykłym lichwiarskim kredytem❗️Ani eurocenta Polska z KPO nie dostanie za darmo.
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) April 17, 2024
Policzmy:
❌… pic.twitter.com/FZlGqmtCV1
Źródło: niezalezna.pl, PAP
