Seagal członkiem prokremlowskiego ugrupowania. Uroczyście odebrał legitymację partyjną
Jak poinformowała agencja Reutera, amerykański gwiazdor kina akcji Steven Seagal, który posiada od 2016 r. rosyjskie obywatelstwo, został członkiem połączonych prokremlowskich partii. Wczoraj odebrał partyjną legitymację, a podczas uroczystości wręczenia dokumentu miał pozować do zdjęć z jednym z prorosyjskich separatystów w randze dowódcy, (rosyjskim pisarzem) zaangażowanym w walki na Wschodniej Ukrainie Zacharem Prilepinem.
Ekologia priorytetem Seagala
Steven Seagal jest autorem ekologicznego projektu ustawy, który ma pomóc w walce zanieczyszczeniem środowiska. - Był inicjatorem przepisów, które nazwaliśmy ustawą Stevena Seagala. Dotyczą wprowadzenia rzeczywistych kar pozbawienia wolności i pozbawienia prawa do zajmowania określonych stanowisk z powodu zanieczyszczenia środowiska - tłumaczyła rzeczniczka zjednoczonych partii (Sprawiedliwa Rosja-Za Prawdę) Jelizawieta Kondakowa cytowana przez tvn24.pl
Priorytetem, który gwiazdor zdefiniował w projekcie ustawy, ma być szczególna troska o Jezioro Bajkał. Seagal wyraził też zatroskanie w związku militaryzacją kosmosu.
Partia, której członkiem obecnie jest aktor deklaruje chęć startu w zbliżających się wyborach do Dumy Państwowej, jednak on sam nie będzie mógł kandydować, ponieważ oprócz rosyjskiego, posiada także obywatelstwo amerykańskie.
Fotka z prorosyjskim terrorystą
Reuter przypomniał, że Zachar Prilepin z którym Seagal pozował do zdjęć w czasie uroczystości „zaciągnął się do armii prorosyjskich separatystów we wschodniej Ukrainie i przyznał się do dowodzenia jednostką bojową w konflikcie, w którym, w ciągu siedmiu lat, zginęło 14 tysięcy osób”.
Według mediów ukraińskich, walczący w Donbasie Prilepin w 2015 był jednym z doradców szefa samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Miał też pełnić funkcję dowodzącego batalionem sił specjalnych, który nosił jego imię. On sam twierdzi, że „utrzymywał tę formację”, ale nie jest z nią związany już od lipca 2018r. Prilepin jest oskarżany przez Służbę Bezpieczenstwa Ukrainy (SBU) o terroryzm.
Amerykanin w 2013 roku odwiedził Czeczenię. Brał udział w uroczystości urodzinowej prezydenta tej rosyjskiej Republiki Czeczeńskiej, Ramzana Kadyrowa. Nazwał go „wielkim przywódcą” i swoim „bratem”. Był także gościem Alaksandra Łukaszenki, który częstował go m.in. własną marchwią. W 2016 r. Władimir Putin podpisał dekret w sprawie nadania gwiazdorowi obywatelstwa Federacji Rosyjskiej. Seagal od 2017 roku ma zakaz wjazdu na Ukrainę po tym, jak wziął udział w skandalicznym show na Krymie, podczas którego wystąpił w koszulce z Władimirem Putinem.
Do Rosji uciekł też przed wysokimi podatkami francuski aktor Gerard Depardieu. W styczniu 2013 roku podczas spotkania w Soczi odebrał z rąk Władimira Putina Rosyjski paszport.
Źródło: niezalezna.pl, tvn24.pl, Reuters, TASS
