"Polsko-amerykańskie stosunki nigdy nie były silniejsze, razem jesteśmy w stanie odpowiedzieć na współczesne zagrożenie, jesteśmy dumni z tego, jak polski rząd i społeczeństwo zareagowali na rosyjską inwazję na Ukrainę" - oznajmił dziś podczas wizyty w Łasku ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Tej narracji wtórował mu premier Mateusz Morawiecki, który przyznał, że "obecnie koncentrujemy się na tym, żeby wzmocnić armię, żeby stworzyć warunki do obrony nie tylko Polski, ale także naszych sojuszników we współpracy z najpotężniejszymi naszymi sojusznikami, a przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi".
Dziś ambasador USA, wraz z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem spotkali się z żołnierzami w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku.
"Jesteśmy z was dumni, jesteśmy dumni widząc jak zareagowaliście jako rząd, ale również jako społeczeństwo na rosyjską inwazję w Ukrainie"
- powiedział ambasador USA.
"Czasami jest tak, że na kryzysy odpowiadamy w sposób opóźniony, nie stało się tak w Polsce, nie stało się tak w roku 2022 (...). Przyjęliście państwo uchodźców, jak byście byli wielkim mocarstwem, wysyłacie jednocześnie wiadomość na cały świat, że Polska będzie bronić, że Polacy będą bronić swojej ojczyzny"
- mówił Brzezinski.
Podkreślił, że jest niesłychanie wdzięczny za to, że może pełnić funkcje ambasadora w Polsce, szczególnie w 2022 r.
"Polsko-amerykańskie stosunki nigdy nie były silniejsze (..) razem jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to zagrożenie, razem będziemy w stanie na tą rzeczywistość odpowiadać, za naszą i waszą wolność"
- powiedział Brzezinski.
"Jesteśmy tutaj po to, żeby połączyć z wami siły, jeżeli chodzi o możliwości obrony, ponieważ łączy nas szczególna przyjaźń"
- dodał ambasador USA. Podkreślił, że samoloty F-22 to jedna z najlepszych amerykańskich broni i "nie ma rywala, jeżeli chodzi o swoją klasę na świecie".
"Więc nie damy się zaskoczyć, jako że nie damy się zaskoczyć, jesteśmy przygotowani i będziemy przygotowani na wszelkie ewentualności"
- podkreślił ambasador USA.
"Tak. Jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze i właśnie podniesiona, podwyższona obecność wojsk amerykańskich, nasze bardzo częste kontakty pana prezydenta (Andrzeja) Dudy z panem prezydentem (Joe) Bidenem, moje, pana (wice)premiera Mariusza Błaszczaka z naszymi odpowiednikami w Stanach Zjednoczonych świadczą o tym przygotowaniu i o tym, że jesteśmy w fazie tworzenia różnych bardzo scenariuszy"
- zapewnił szef rządu pytany podczas konferencji prasowej w Łasku, czy NATO jest przygotowane do najgorszych scenariuszy ze strony wschodniej.
Premier Morawiecki zaznaczył, że "wszystkie te scenariusze muszą się mierzyć właśnie także z najgorszym".
"Odłóżmy do szuflady wszelką naiwność, głupotę, brak wyobraźni - nie będę nazywał po stronie kogo, ale doskonale wiemy, jak to bywało w przeszłości"
- podkreślił.
"Dzisiaj koncentrujemy się na tym, żeby wzmocnić armię, żeby stworzyć warunki do obrony nie tylko Polski, ale także naszych sojuszników we współpracy z najpotężniejszymi naszymi sojusznikami, a przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi"
- podkreślił szef polskiego rządu.
"Zgadzam się z premierem, jesteśmy przygotowani"
- potwierdził ambasador Brzezinski. Wskazał też na wyjątkowe możliwości technologiczne myśliwców F-22 oraz opinie dowódcy generalnego sił NATO w Europie gen. Darryla Williamsa.
"Jesteśmy przygotowani na wszystko, jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność. Jesteśmy dobrze zorganizowani. Dodatkowo jesteśmy dobrze wyposażeni. Jesteśmy wyszkoleni i wykazujemy się interoperacyjnością jeżeli chodzi o to, czym dysponujemy, czyli F-16 i F-22"
- wskazał Brzezinski.
Nawiązał też do misji NATO Air Shielding, mówiąc, że jest to właśnie zadanie, które wykonuje F-22, "czyli ochrona granic Polski i taki jest jego zdanie".
"Jesteśmy w stanie dzięki tej broni wszystko wiedzieć, ponieważ jego zdolności czujników mają tutaj takie zadanie nie do przecenienia. Nie ma takiego samego drugiego myśliwców na świecie, które wykazywałyby się podobne cechami, jeżeli chodzi o tego Raptora"
- zapewnił.
Ambasador wskazał też na posiadany przez NATO "aparat wojskowy i możliwości kontroli zarządzania", a wszystko to jest - jak mówił - "zsynchronizowane".
"I poprosiłem również dowódcę generalnego sił NATO w Europie, zapytałem, czy jesteśmy gotowi na każdą ewentualność również na terytorium w Polsce. I generał Williams powiedział 'tak, jak najbardziej jesteśmy'"
- relacjonował Brzezinski.
Premier Morawiecki, wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak oraz ambasador Brzezinski odwiedzili dziś 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, gdzie spotkali się z polskimi i amerykańskimi pilotami myśliwców F-16 oraz F-22 biorącymi udział w misji NATO Air Shielding.
Jak zaznaczył MON na Twitterze, celem tej misji jest "zapewnienie osłony i ochrony wschodniej flanki Sojuszu - od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne, w coraz bardziej złożonym i zmieniającym się środowisku bezpieczeństwa". MON przypomniało ponadto, iż 32. Baza Lotnictwa Taktycznego pełni ważną funkcję w systemie obronnym Rzeczypospolitej Polskiej.
"Jest jednostką o nowych strukturach, spełniających wymagania NATO. Funkcjonuje w ramach 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego z dowództwem w Poznaniu"
- poinformował resort obrony.
Celem misji #NATO #AirShielding jest zapewnienie osłony i ochrony wschodniej flanki Sojuszu - od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne, w coraz bardziej złożonym i zmieniającym się środowisku bezpieczeństwa. pic.twitter.com/2ps4iymDwT
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) October 24, 2022