Łatamy dziury w statku, który nazywa się Europa i który tonie pod ciężarem nielegalnych imigrantów; skutecznie walczymy z nielegalną migracją, nie chcemy ponosić kosztów nieodpowiedzialnej polityki innych państw - powiedział w piątek wieczorem szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Kamiński w TVP Info mówił, że "w wyniku swojej nieodpowiedzialnej polityki Unia Europejska jest zalewana przez setki tysięcy nielegalnych migrantów".
"Pakt migracyjny, który chce przeforsować Komisja Europejska, absolutnie tego problemu nie rozwiązuje. To jest tylko i wyłącznie załatwianie doraźnych sytuacji, krytycznych sytuacji w niektórych państwach UE, np. w Niemczech" - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji. Jego zdaniem Niemcy chcą rozwiązać problem w swoim kraju "przesuwając masę nielegalnych migrantów do innych krajów UE".
Według ministra Polska jednak skutecznie walczy z nielegalną migracją.
Zablokowaliśmy szlak białoruski. Teraz łatamy dziury w statku, który nazywa się Europa i który tonie pod ciężarem nielegalnych imigrantów. Wprowadziliśmy tymczasowe kontrole graniczne na granicy ze Słowacją, żeby zablokować szlak bałkański, który również częściowo do nas dociera. Robimy to bardzo skutecznie
- powiedział.
"I my mamy teraz ponosić koszty nieodpowiedzialnej polityki innych państw? Mamy przyjmować tych nielegalnych migrantów na mocy decyzji Komisji Europejskiej w ilościach, o których zdecyduje Komisja Europejska, na nasz teren? Utrzymywać ich? A jeżeli odmówimy to jest tzw. przymusowa solidarność. Wyliczono, że utrzymanie jednego migranta to 20 tysięcy euro rocznie" - mówił Kamiński. Dodał, że nie ma żadnych gwarancji, że KE uwzględni pomoc Polski dla uchodźców wojennych z Ukrainy.
W ocenie szefa MSWiA polskie społeczeństwo tych decyzji nie akceptuje. Zaapelował, aby dać temu wyraz w referendum, które odbędzie się w niedzielę wraz z wyborami do Sejmu i Senatu.