Monitorujemy sytuację na granicy polsko-niemieckiej - zapewnił w środę w Polskim Radiu 24 szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel (PiS).
We wtorek w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że rząd rozważa kontrole na granicy polsko-niemieckiej, gdyż obawia się ruchu migracyjnego z Włoch.
O skomentowanie słów rzecznika rządu pytany był w środę w Polskim Radiu 24 Radosław Fogiel. "Musimy w pełni monitorować sytuację i tak się dzieje" – powiedział.
Opozycja – zdaniem Fogla - próbuje kłamać mówiąc o zamknięciu granic przed Polakami. "Oczywiście nic takiego się nie wydarzy, ale każdy kraj będący w Schengen ma prawo zawsze przywrócić - częściowo lub całościowo – kontrole na granicy na określony czas, notyfikując to w Komisji Europejskiej" – powiedział dodając, że tak się dzieje np. na granicy słowackiej.
"Kontrolowane są busy i inne tego typu pojazdy, które mogłyby transportować nielegalnych migrantów. Musimy reagować na rzeczywistość, na to co się dzieje, a rzeczywistość wygląda tak, że południowa Europa jest szturmowana przez nielegalnych migrantów. My się na to nie godzimy i będziemy polskich granic i bezpieczeństwa strzec" – zapowiedział Fogiel.