Platforma jednak chce zmienić 500+. Główny ekonomista PO o modyfikacji programu PiS
Wciąż nie wiadomo, czy PO jest za programem Rodzina 500+ czy przeciw. Niedawno szef PO Grzegorz Schetyna mówił, że nic, co zostało dane, nie zostanie zabrane. Jednak główny ekonomista partii prof. Andrzej Rzońca uważa, że program wymaga zmian.
Wyborcy są kompletnie zdezorientowani. Platforma po raz kolejny pokazuje, że jest formacją niespójną i nieprzygotowaną do wyborów.
- ocenia zachowanie PO dla „Codziennej” poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski.
Opinia publiczna jest już przyzwyczajona do zmiennych opinii na temat programu, które padają z ust polityków PO. Przedwczoraj funkcjonowanie programu 500+ w jego obecnym kształcie zakwestionował główny ekonomista Platformy Obywatelskiej prof. Andrzej Rzońca. Proponuje nowe kryteria przyznawania świadczenia.
W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” mówił, że „500+ nie powinno być z automatu wypłacane w tych rodzinach, w których porzuca się pracę. Taka polityka jest zgubna dla tych rodzin i głęboko niesprawiedliwa wobec pozostałych, które ciężko pracują na wydatki państwa”.
Rzońca przekonuje w wywiadzie, że rząd PiS stworzył coś, co jest opisywane jako „socjalne eldorado”. Według ekonomisty PO pod rządami Platformy „socjalne eldorado” ma się zmienić w „eldorado dla aktywnych”, „tzn. tych, którzy ciężko pracują, jak również tych, którzy nie mają pracy, ale starają się ją znaleźć”.
Rzońca zapowiada zaostrzenie wypłacania programów socjalnych.
Więc jeśli chodzi o wsparcie socjalne, ma ono trafiać głównie do tych, którzy ze względu na wiek czy niepełnosprawność nie są zdolni do pracy. A jeśli ktoś jest zdolny do pracy, to wsparcie powinno być możliwe, jeśli w danej rodzinie przynajmniej jedna osoba pracuje lub szuka zatrudnienia.
- mówił.
Do opinii Rzońcy odnieśli się goście Michała Rachonia w programie TVP Info „Minęła 20”. – Program 500+ i sukces tego programu polega na tym, że jest prosty w obsłudze i zrozumiały. Komplikowanie i robienie dodatkowych kryteriów tak naprawdę popsuje ten program – powiedział Paweł Lisiecki z PiS.
W tej chwili mamy bardzo niskie bezrobocie, więc nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby państwo miało weryfikować, czy ktoś porzucił pracę sam, czy został zwolniony.
- zakończył Lisiecki.
Poseł Rzymkowski zwraca uwagę, że niespójny przekaz PO w tak ważnej sprawie ma miejsce w okresie wyborczym.
Jedni mówią, że 500+ trzeba pozostawić, inni, że trzeba zreformować, a jeszcze inni, że Polacy powinni te pieniądze zwrócić. Nie ma spójności wśród polityków PO w tak kluczowej kwestii.
- mówi nam poseł Kukiz’15.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
