Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Minister Maląg dla Niezalezna.pl: My nigdy Polaków nie zostawiliśmy samym sobie i nigdy ich nie zostawimy

- Lepiej, żeby pan Donald Tusk siadł ze swoimi ekspertami i zaprezentował program, a nie żebyśmy wysłuchiwali jego krytyki i obrażania Polaków. My nigdy Polaków nie zostawiliśmy samym sobie i nigdy ich nie zostawimy. Donald Tusk, który podniósł VAT do 23 proc. i za którego rządów hulały mafie VAT-owskie i zabrano środki zgromadzone w OFE, nie ma wyrzutów sumienia, mamiąc Polaków – powiedziała w rozmowie z naszym portalem minister rodziny i polityki społecznej, podsumowując pierwszy dzień konferencji programowej partii rządzącej, która odbywa się pod hasłem „Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości”.

Minister Marlena Maląg
Minister Marlena Maląg
Autor: Zbyszek Kaczmarek

Premier Mateusz Morawiecki podczas swojego wystąpienia na konferencji programowej Prawa i Sprawiedliwości zapewnił m.in. o kontynuacji dotychczasowych zobowiązań wobec seniorów (w tym 13 i 14 emerytury, waloryzacji emerytur oraz emerytury bez podatku do 2,5 tys. zł). Spytaliśmy minister rodziny Marlenę Maląg, czy można wobec tego spodziewać się modyfikacji istniejących programów, a być może kolejnych nowych propozycji adresowanych do seniorów.

- Skupiamy się na seniorach, ale musimy spojrzeć szerzej. Nasz dzisiejszy kongres to praca, podczas której będą wykuwały się pomysły na przyszłą kampanię wyborczą. To, o czym dzisiaj rozmawialiśmy, to są wyniki tysięcy spotkań z Polakami. Pan premier rzeczywiście zapowiedział dzisiaj kontynuacje polityki senioralnej, ale my przede wszystkim staraliśmy się znaleźć odpowiedź na pytanie, czy Polskę stać na to, żeby nie inwestować w rodzinę 

– powiedziała minister. 

Jak dodała, należy w tym kontekście „patrzyć szerzej”, bo inwestycja w rodzinę „to inwestycja w rodziny z małymi dziećmi, inwestycja w seniorów, wsparcie osób niepełnosprawnych oraz odpowiednie zabezpieczenie pracowników” - Musimy te wszystkie aspekty wziąć pod uwagę – zaznaczyła.

Podkreśliła, że wnioski, które wypływają z dzisiejszej dyskusji, „są jednoznaczne” – Polskę musi być stać na inwestycje w rodzinę, bo to jest przyszłość naszego kraju. Ale musimy też umożliwić, aby mogły się zmaterializować marzenia młodych ludzi o założeniu rodziny. A więc chodzi o afirmację rodziny, siłę i wartości rodziny – przekonywała nasza rozmówczyni.

- Tutaj mamy naszą całą gamę programów, na czele ze sztandarowym programem Rodzina 500 Plus, który zmienił filozofię patrzenia na politykę prorodzinną. Odeszliśmy od tego, co w czasach transformacji w latach 90-tych się działo, że ludzie nie mieli stabilizacji, szalało gigantyczne bezrobocie i brak było zabezpieczenia Polaków, co doprowadziło do tego, że ludzie tracili pracę, a więc nie myśleli o zakładaniu rodzin. My zmieniamy od ośmiu lat tą rzeczywistość. Nasze programy, tak jak zostało to dzisiaj zapowiedziane będą kontynuowane. Zapewne będą i nowe wsparcia, nowe programy i pewne modyfikacje

- wyjaśniła.

Potwierdziła, że w niedzielę prezes Jarosław Kaczyński podsumuje kongres. - Natomiast po tych panelach eksperckich, po tych wszystkich dzisiejszych wystąpieniach przyjdzie czas na etap, gdzie eksperci na podstawie dalszych spotkań z Polakami przekują to na program. My wspominaliśmy jakiś czas temu, że zależy nam na tym, żeby rozszerzyć program Senior Plus, ponieważ jest takowa potrzeba. Przypomnę, że kiedy obejmowaliśmy rządy, domów, klubów seniora zaledwie ponad 80, dzisiaj jest ich blisko 1200 i są dalsze potrzeby tworzenia takich miejsc – oceniła, dodając, że rząd w tym programie przekazuje nie tylko środki na tworzenie takich klubów, ale też na ich utrzymanie. 

- Jesteśmy społeczeństwem starzejącym się, więc polityka senioralna będzie wyzwaniem na kolejne lata, bo za chwilę 30 proc. osób będzie w wieku powyżej 65. roku życia. Jesień życia dla seniorów powinna być stabilna pod względem finansowym i my postaramy się to zrobić

- zapewniła.

Minister Maląg potwierdziła, że istnieje możliwość zmian w istniejących obecnie programach adresowanych do seniorów. – To nie jest tajemnicą i nie musimy tu czekać do ogłoszenia naszego programu wyborczego. Otóż świadczenie w postaci 14. emerytury będzie na stałe, a więc rokrocznie nasi seniorzy będą to wsparcie otrzymywali. W ustawie, która będzie "na rządzie" we wtorek, wprowadzamy pewne elastyczności. Ta 14. emerytura będzie nie niższa niż minimalna emerytura, a to powoduje, że gdyby była jakaś sytuacja nadzwyczajna, iż należałoby seniorów wesprzeć dodatkowymi środkami, będzie to możliwe. To pokazuje ciągłość naszego myślenia i zmianę w stosunku do tego, co robiła Platforma Obywatelska czy PSL, którzy jednak tej polityki prorodzinnej nie prowadzili – tłumaczyła.

- Mamy obecnie historycznie najniższe bezrobocie, które według ostatniego odczytu spadło do 5,3 proc,. a to nam pokazuje, że potrzebne są nam ręce do pracy. My, przywracając godność pracy, dając seniorom możliwość przejścia na emeryturę w wieku 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, wprowadzając w zeszłym roku zmiany w polityce podatkowej, stworzyliśmy zachęty do tego, że – jeżeli jest taka indywidualna decyzja, iż osoba chce pracować – może to zrobić. Na tę okoliczność przewidzieliśmy tzw. PIT zero dla seniorów, czyli do kwoty 85 528 zł rocznie plus oczywiście trzydziestotysięczna kwota wolna od podatku. To pokazuje, że nasza polityka cały czas ewoluuje w kierunku dobrych zmian i na tej konferencji, na tym „Ulu Prawa i Sprawiedliwości”, wyklują się z pewnością dobre zmiany, o których będziemy mówili na naszym kongresie programowym

- zadeklarowała minister.

Pytana o godzenie polityki senioralnej z polityką pro-demograficzną w obliczu prognoz wskazujących na nieuchronne starzenie się polskiego społeczeństwa nasza rozmówczyni stwierdziła, że „wyzwania demograficzne są bardzo poważne”, dlatego rząd „konsekwentnie realizuje i rozwija” politykę wsparcia rodzin, „zwłaszcza rodzin z małymi dziećmi”.

Przywołała w tym kontekście świadczenie 500 Plus, Dobry Start, Świadczenie Matczyne, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, rozwój programu Maluch Plus oraz tworzenie kolejnych miejsc w żłobkach, które powstają w ramach tzw. ustawy żłobkowej.

- Ale tutaj trzeba się skupić na strategii demograficznej, która została przez rząd przyjęta. Ona pokazuje kierunki wsparcia rodzin niwelujące przeszkody niepozwalające młodym ludziom na podejmowanie decyzji o tym, żeby zakładać rodziny i żeby rodziły się dzieci. Musimy odbudować marzenie młodych ludzi o rodzinie, bo deklarują oni, że chcieliby mieć dzieci, a jednak tej rodziny nie zakładają, są jakieś przeszkody. Konieczne jest tu wsparcie dotyczące opieki dla dzieci do lat trzech, łączenie życia zawodowego z życiem rodzinnym, polityka mieszkaniowa, która cały czas dla nas jest bardzo dużym wyzwaniem. Wiele rzeczy już zostało zrobionych, jak zagwarantowanie wkładu własnego czy też ustawa, która umożliwia kredyt 2 proc. na własne mieszkanie, polityka zdrowotna itp. Te działania musimy wciąż intensyfikować. Zapewnić to, co jest do tej pory co najmniej w istniejącym wymiarze i wprowadzać kolejne rozwiązania, które będą przyczyniać się do tego, żeby nie doszło do sytuacji, która zapowiadana jest w prognozach na 2100 rok mówiących o tym, że Polaków będzie wówczas o połowę mniej. Do tego nie możemy doprowadzić

- przyznała szefowa ministerstwa rodziny.

Dodała, że „potrzebna tutaj będzie m.in. współpraca z pracodawcami, bo oni przy łączeniu życia zawodowego z rodzinnym mają dużą rolę do odegrania”.

Jak oceniła, „należy pomóc kobietom w powrotach na rynek pracy po dłuższych urlopach rodzicielskich”, bo mimo że „rząd zrobił tutaj dużo, to nad tym aspektem trzeba jeszcze popracować”. - Jestem głęboko przekonana, że po naszych pracach w „Ulu Prawa i Sprawiedliwości”, czyli naszej weekendowej konwencji, zostaną wypracowane konkretne, propozycję, które zostaną przedstawione na konwencji programowej – zapewniła Marlena Maląg.

Pytana o wiarygodność propozycji programowych największej partii opozycyjnej, w tym m.in. zapewnienia o utrzymaniu programu 500 Plus w kontekście niedawnego wystąpienia Donalda Tuska, w którym sugerował on patologiczne zachowania w polskich rodzinach generowane jego zdaniem przez korzyści finansowe płynące z tego właśnie programu, szefowa ministerstwa rodziny stwierdziła, że „kiedy po latach ktoś będzie analizował wypowiedzi lidera liberalnej Platformy Obywatelskiej, zastanowi się zapewne, w jakim stanie emocjonalnym ta osoba danego dnia była, bo konsekwencji tutaj żadnej”. 

- Raz Donald Tusk występuje jako obrońca wszystkich Polaków, gwarantuje, że wszystkie programy społeczne będą realizowane (oczywiście te, które Prawo i Sprawiedliwość uruchomiło, bo za Platformy ich nie było). Następnie wychodzą posłowie od Donalda Tuska i mówią, że nie można wypłacać seniorom 14. emerytury, ponieważ to będzie napędzało inflację. Za chwilę wychodzi Donald Tusk i obraża Polaków

- powiedziała, podkreślając, że programy, które realizuje Prawo i Sprawiedliwość, „nie są adresowane” do wyborców tej partii, „tylko są to programy powszechne”. - To jest festiwal hipokryzji i kuglarstwa, tak nie wolno. Odpowiedzialny polityk nie może w ten sposób targać emocjami Polaków – dodała.

Minister wskazała w tym kontekście na fakt, że „żyjemy obecnie w bardzo trudnym czasie”. – Po czasie covidu, w czasie toczącej się dzisiaj wojny za naszą wschodnią granicą, jesteśmy szczególnie zobowiązani zapewnić Polakom bezpieczeństwo, poczucie stabilizacji i pewności, że nie zostaną pozostawieni sami sobie, że rząd o nich zadba. I my staramy się to robić. Wszystkie tarcze antyinflacyjne, dodatki osłonowe, dodatki do zakupu węgla czy ustalenie górnych stawek cen energii mają właśnie Polaków zabezpieczać. Te wszystkie świadczenia społeczne są tak naprawdę taką poduszką osłonową, która zabezpiecza Polaków. Powiem więc tak – nie wierzę w zapewnienia Donalda Tuska, ponieważ brak konkretnego programu wyborczego powoduje, że mamy z jego strony właśnie do czynienia z takim festiwalem hipokryzji i kuglarstwa. Codziennie coś innego - oceniła Marlena Maląg.

- Lepiej, żeby pan Donald Tusk siadł ze swoimi ekspertami i zaprezentował program, a nie żebyśmy wysłuchiwali jego krytyki i obrażania Polaków. My nigdy Polaków nie zostawiliśmy samym sobie i nigdy ich nie zostawimy. Donald Tusk, który podniósł VAT do 23 proc. i za którego rządów hulały mafie VAT-owskie i zabrano środki zgromadzone w OFE, nie ma wyrzutów sumienia, mamiąc Polaków. My mówimy zdecydowane „nie”. Ciężka praca dla Polski, dla Polaków, aby Polska była silna, rozwijająca się, żeby mogła być liderem w rozwoju gospodarczym

- podsumowała nasza rozmówczyni.


Dzisiaj w Warszawie rozpoczęła się dwudniowa konferencja programowa partii rządzącej pod nazwą „Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości”. W wydarzeniu biorą udział najważniejsi politycy PiS na czele z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim oraz premierem Mateuszem Morawieckim. Podczas konwencji mają być precyzowane propozycje programowe partii na zbliżające się wybory parlamentarne.

W zapowiedzianych na sobotę i niedzielę kilkunastu dyskusjach panelowych oprócz polityków Prawa i Sprawiedliwości biorą udział także zaproszeni eksperci zajmujący się różnymi dziedzinami życia społecznego i gospodarczego.
Jak zapowiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek, podczas dwudniowej debaty programowej „w innowacyjnej formie” będą kontynuowane pracę programowe, które zostały rozpoczęte „kilkanaście tygodni temu spotkaniami z wyborcami pod hasłem >>Przyszłość to Polska<<". 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Marlena Maląg #Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości #PiS #polityka społeczna #Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej

Przemysław Obłuski