Czy możliwy jest scenariusz, w którym obóz Zjednoczonej Prawicy opuszcza formacja Jarosława Gowina, a wokół PiS budowana będzie nowa większość? Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości jasno daje do zrozumienia, że plotki na ten temat można włożyć między bajki… Dodaje jednak, że polityka bez plotek wiele by straciła.
Fogiel był pytany w Polskim Radiu24, na ile jego zdaniem prawdziwe są pogłoski o „możliwym przesileniu w polskiej polityce" i powstaniu nowej większości rządzącej być może bez Porozumienia Jarosława Gowina.
Polityka bez plotek straciłaby dużo ze swej istoty, ale też przykładanie zbyt dużej wagi do plotek rozsądne nie jest. Wielokrotnie mówiliśmy, że zależy nam na stabilnej większości w Sejmie. Zależy na tym, by Zjednoczona Prawica mogła kontynuować mandat, który dostaliśmy od wyborców. Przed nami duże zadanie, czyli realizacja Polskiego Ładu.
- podkreślił wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Pytany, czy założenia Polskiego Ładu będą popierane przez wszystkich koalicjantów PiS i czy Jarosław Gowin pozostanie w rządzie stwierdził, że „nie ma żadnych powodów, by wątpić, że tak będzie”.
Przecież deklaruje pan premier Gowin, wraz z pozostałymi liderami Zjednoczonej Prawicy, wolę dalszej pracy (...). Nie mam żadnych powodów, żeby w to wątpić.
- zaznaczył Fogiel.
Wicerzecznik PiS był pytany o słowa Gowina, który we wtorek w Łodzi przyznał, że on i jego stronnicy w Porozumieniu mają alternatywne scenariusze polityczne.
Ale chcę jednoznacznie zadeklarować, że na tyle, na ile będzie to ode mnie zależało, obóz Zjednoczonej Prawicy przetrwa w integralnej postaci i będzie rządził do roku 2023.
- powiedział wicepremier.
Nie wiem, o jakich scenariuszach mówi pan premier Gowin. Samo kreślenie potencjalnych scenariuszy nie jest w polityce niczym zły. Ważne, by te scenariusze były racjonalne, realne i żeby brały pod uwagę przede wszystkim wole wyborców i realizację programu.
- podkreślił Fogiel.
Na pytanie, czy Porozumienie jest dziś potrzebne Jarosławowi Kaczyńskiemu i czy PiS nie ma już stworzonych sojuszy z innymi politykami, którzy mogliby partii zapewnić większość w Sejmie podkreślił, że „Zjednoczona Prawica funkcjonuje w tej formule, w jakiej ją znamy”.
My oczywiście jesteśmy po rozmowach - to nie jest tajemnica - z Pawłem Kukizem, który deklaruje pewną współpracę programową i będziemy szczęśliwi, jeżeli to się przekuje również na głosowania w Sejmie. Nie zamykamy się również na inne środowiska. Ale nasza deklaracja jest jasna - mówił o tym wielokrotni nasz lider Jarosław Kaczyński. Uważamy, że Zjednoczona Prawica jest formacją polityczną, która dla Polski czyni dobrze i póki tak będzie, to jest cel, żeby ona istniała i z naszej strony nie ma żadnych planów, żeby ją rozmontowywać, czy w jakiś inny sposób zmieniać. No chyba, że ktoś chciałby się do nas przyłączyć.
- powiedział Fogiel.
Dopytywany o możliwość przyspieszonych wyborów zaznaczył, że w PiS „żadnych takich planów nie ma”.
Chcemy, żeby wybory odbyły się 2023 roku zgodnie z terminem konstytucyjnym.
- podkreślił wicerzecznik PiS.