Sejm głosami 290 posłów uchwalił wczoraj wieczorem ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej.
Za uchwaleniem ustawy głosowało 290 posłów, przeciwko - 33 posłów. 133 posłów wstrzymało się od głosu. Wyrażenie zgody na ratyfikację poparło 211 członków klubu PiS, 20 było przeciwnych, 2 nie wzięło udziału w głosowaniu.Za opowiedziało się też 46 z 47 posłów Lewicy. Za zagłosowało też 22 posłów klubu Koalicja Polska- PSL (jeden wstrzymał się od głosu) oraz całe, liczące 5 posłów, koło Polska2050 . Wśród 4 posłów koła Kukiz'15 - dwóch posłów było za ratyfikacją, jeden był przeciwny i jeden wstrzymał się od głosu. Za opowiedziało się też trzech posłów niezrzeszonych, 1 poseł niezrzeszony był przeciw.
Klub KO w zdecydowanej większości (127 na 130 posłów) - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - wstrzymał się od głosu. Jeden poseł, Franciszek Sterczewski oddał głos za uchwaleniem ustawy ratyfikacyjnej. Dwóch posłów: Ireneusz Raś i Bogusław Sonik nie wzięło udziału w głosowaniu, choć brali udział we wcześniejszych wtorkowych głosowaniach.
Udało się – wygrała Polska, myślenie o Polsce wygrało. W tej sprawie jest nowa koalicja 290. Marzenia o koalicji 276 skończyło się koalicją 133. Dziś Polska może się cieszyć tym, że odniosła sukces pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Można powiedzieć, że strategia Jarosława Kaczyńskiego, w wykonaniu Mateusza Morawieckiego i przeprowadzenie przez panią marszałek Elżbietę Witek w Sejmie zakończyło się sukcesem
– podkreślił poseł Marek Suski w rozmowie z Michałem Rachoniem.
Odniósł się do zachowania totalnej opozycji.
"Mamy koniec zjednoczonej opozycji totalnej. Dzisiaj partie opozycyjne idą swoją drogą, zauważyły, że to co proponuje Platforma Obywatelska, to jest droga w przepaść. Można powiedzieć, że skończyła się pewna epoka opozycji totalnej pod kierunkiem, czy też pod szantażem Platformy Obywatelskiej czy Donalda Tuska i Borysa Budki, bo te wszystkie obraźliwe słowa o zdrajcach, które pojawiły się ust polityków PO przekreśliły te koalicję – i to dobrze dla Polski" – podkreślił polityk.
Dodał, że wczorajszy dzień ma podwójny wymiar. Z jednej strony sukces Polski – jeśli chodzi o poparciu rządowego projektu ustawy ws. ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. „Jest to sukces pod rządami PiS, ale też sukces wszystkich, którzy nie chcieli szkodzić Polsce i pozycji Polski w Unii Europejskiej” – dodał.
Dziękuję wszystkim, którzy głosowali i ze Zjednoczonej Prawicy i z opozycji, bo to pokazuje, że w znacznej części polskiego parlamentu zwyciężyło myślenie o Polsce, a nie o tym, żeby obalić rząd nawet szkodząc Polsce
– podkreślił Suski.
#Jedziemy |💬@mareksuski u @michalrachon: Myślenie o Polsce wygrało. Marzenia o #Koalicja276 skończyły się koalicją 133. Mamy koniec zjednoczonej totalnej opozycji. Partie opozycyjne zauważyły, że to co proponuje Platforma Obywatelska to droga w przepaść. pic.twitter.com/jFu1Cm6Xj8
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) May 5, 2021