GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Ślubowanie na RPO jeszcze w tym tygodniu?

Jeśli Senat zatwierdzi wybór prof. Marcina Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich na początku posiedzenia, nie widzę przeszkód, aby ślubowanie odbyło się na posiedzeniu Sejmu w tym tygodniu - stwierdził w poniedziałek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

rpo.gov.pl

Na początku lipca Sejm większością głosów wybrał prawnika, prof. Marcina Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich; był on wspólnym kandydatem na tę funkcję klubu PiS i klubów opozycyjnych - PSL-Koalicja Polska, UED, Konserwatyści oraz Lewicy, a także kół Polska 2050 oraz Polskie Sprawy. Aby Wiącek mógł objąć urząd, na jego wybór musi się zgodzić Senat.

Terlecki został zapytany w poniedziałek przez dziennikarzy, czy po wyrażeniu zgody przez Senat złożenie ślubowania, od którego Wiącek rozpocznie kadencję jako RPO, jest możliwe na posiedzeniu Sejmu jeszcze w tym tygodniu.

- Na tym posiedzeniu może to być trudne, dlatego, że Senat pracuje w tym samym czasie co Sejm

- zwrócił uwagę wicemarszałek Sejmu. Posiedzenia obu izb parlamentu zaplanowane są na 21-23 lipca.

Zapytany, czy stanie się tak, jeśli Senat wyrazi zgodę na początku swojego posiedzenia, Terlecki odparł: "Gdyby taka sytuacja była możliwa, to nie widzę przeszkód".

Według informacji Senat kwestią wyboru Wiącka na RPO zajmie się już w środę.

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele wszystkich klubów i kół senackich deklarowali poparcie dla prof. Wiącka, choć niektórzy chcą się wcześniej z nim spotkać. Wiącek może być jednak prawie pewien, że Senat wyrazi zgodę na jego wybór.

Zanim wybrano prof. Wiącka parlament już pięciokrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać następcę dotychczasowego RPO Adama Bodnara. Dwukrotnie jedyną kandydatką na ten urząd była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, zgłoszona wspólnie przez KO, Lewicę i Polskę 2050 Szymona Hołowni. Nie uzyskała jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody. Podobnie było za czwartym i piątym razem - Senat nie zgodził się, by urząd RPO objęli - powołani na to stanowisko przez Sejm: najpierw poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, a później - senator niezależna Lidia Staroń. Za piątym razem kandydatem, obok Lidii Staroń był też prof. Wiącek.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#RPO

am