- Jeżeli to będzie debata w uczciwych warunkach i jednocześnie, jeżeli przedtem Donald Tusk da jakieś sygnały, że to nie będzie z jego strony obrzucanie wyzwiskami, czy pogróżki, że nie będzie szedł tym tropem, którym idzie dotychczas, to tak - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o możliwą debatę z Donaldem Tuskiem
"Ale jeżeli to będzie dyskusja na ten temat, ile lat będę siedział za to, że służyłem dobrze Polsce, to takiej dyskusji nie będę prowadził"
– mówił prezes PiS.
[polecam:https://niezalezna.pl/466568-tusk-to-jeden-z-bardziej-niebezpiecznych-politykow-pobozy-o-po-prorosyjskie-srodowisko?desktop]
Dodał, że "po zwycięskich dla PiS wyborach" być może "inni będą prowadzili z panem Tuskiem (dyskusję – red.)".
"Bo wiele tych jego wypowiedzi już zbliża się do gróźb karalnych"
- powiedział Kaczyńskich.
Czy szef PO chce merytorycznie rozmawiać? Pod koniec października Donald Tusk odrzucił propozycję wspólnej debaty z premierem Mateuszem Morawieckim.
Fogiel pytany wówczas czy jest szansa, by szef PiS Jarosław Kaczyński spotkał się w debacie z Tuskiem, zauważył, że na razie była szansa, by szef PO spotkał się w telewizyjnym studio z premierem Morawieckim, ale "zrejterował w dość mało chwalebny sposób".