W wygłoszonym dziś przemówieniu szefowa francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen stwierdziła, że wspólna deklaracja 15 przywódców partii konserwatywnych i prawicowych, jak PiS czy Fidesz, dotycząca współpracy w Parlamencie Europejskim, jest paktem europejskich patriotów.
- Chętnie podpisuję się pod deklaracją przygotowaną wspólnie z Matteo Salvinim, Viktorem Orbanem, Jarosławem Kaczyńskim, Santiago Abascalem, Giorgią Meloni, Tomem Van Griekenem i innymi europejskimi przywódcami z Estonii czy Finlandii
– podkreśliła Le Pen.
Nasza deklaracja współpracy w PE pokazuje potrzebę „głębokiej reformy” UE i jest sprzeciwem wobec „stworzenia europejskiego superpaństwa”
- W obliczu dryfu UE bardzo dobrze, że europejscy patrioci się jednoczą”, bo to pomoże sprzeciwić się „ideologii Brukseli”. Nie możemy pozwolić, aby federalizm czy biurokracja dyktowała, jak ma wyglądać nasze codzienne życie
– stwierdziła polityk.
„Patrioci są u władzy w wielu krajach” - zapewniła Le Pen, która organizuje kongres Zjednoczenia Narodowego w weekend, na którym ma zostać omówiona strategia w wyborach prezydenckich w 2022 r. oraz ostatnia porażka partii w wyborach do rad regionów i departamentów w czerwcu.
„Razem jesteśmy silniejsi i zdolni do przeciwstawiania się polityce globalistów, takich jak prezydent Emmanuel Macron” – zapewniła Le Pen, opowiadając się za tzw. Europą narodów.