GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

"Korupcja to najcięższy rak, który toczy dziś instytucje europejskie". Beata Kempa o aferze na szczytach władzy w PE

- Warto przyjechać do Polski i czerpać z naszych doświadczeń, bo to my mamy rozwiązania antykorupcyjne zarówno w polskim parlamencie jak i w wielu innych instytucjach - powiedziała Beata Kempa, europosłanka PiS podczas debaty dotyczącej afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim.

multimedia.europarl.europa.eu/pl

"Korupcja to najcięższy rak, który toczy dziś instytucje europejskie. Przestępcy w białych kołnierzykach nie mogą być bezkarni. Pani wiceprzewodnicząca, która dzisiaj siedzi w więzieniu, w przeszłości wielokrotnie atakowała Polskę"

- powiedziała Beata Kempa.

"Ja się dziś zastanawiam, komu zależało na tym, by krzyczeć najgłośniej, żeby Polsce zabrać środki wtedy, kiedy ona pomaga przezwyciężyć Ukrainie największego agresora na świecie. Komu na tym zależało? Temu się trzeba dziś przyjrzeć"

- dodała. 

"Warto przyjechać do Polski i czerpać z naszych doświadczeń, bo to my mamy naprawdę rozwiązania antykorupcyjne zarówno w polskim parlamencie jak i w wielu innych instytucjach. To my mamy jawne oświadczenia majątkowe, ustawę antykorupcyjną zakazującą łączenia różnych funkcji. To my mamy zakaz jeżeli jest poseł zawodowy, nie może pracować w innym zawodzie i czerpać z tego korzyści. Musi wszystko ujawniać. Zapraszam do Polski. Świetny przykład. I przestańcie ją atakować. Bo na tym zależy Rosji. Nie wiem, czy Rosja tutaj lobbuje. Mam powody, by twierdzić, że tak"

- zakończyła Beata Kempa. 

Głos w trakcie debaty zabrała również europosłanka Anna Zalewska. 

"Nie wiem, czy państwa nie zastanawiają płomienne wystąpienia socjalistów, jakby chcieli zakrzyczeć rzeczywistość. To oni mówią o procedurach, o zasadach, a sami we własnym gronie nie potrafią wyjaśnić tego skandalu. Nie dajmy się uwieść i bądźmy wiarygodni. Dlaczego prezydium Parlamentu Europejskiego w ogóle godzi się na procedowanie funkcji wiceprzewodniczącego z ramienia socjalistów? Oni powinni ponieść zbiorową odpowiedzialność"

- powiedziała Zalewska. 

"Przejrzyjmy wszystkich lobbystów i NGO-sy. Czy NGOS-y i fundacje spowiadają nam się przez kogo są finansowane? Wielkie skandale pewnie przed nami, kiedy przejrzymy rozporządzenia, które ewidentnie służą konkretnym firmom i konkretnym lobby. Przyjrzyjmy się temu, bo takie były też deklaracje Komisji Europejskiej, z których nic nie wynika. W jaki sposób wpływał na nasze decyzje Gazprom i Rosja"

- podsumowała europosłanka PiS. 
 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Parlament Europejski #korupcja w UE

Mateusz Mol