Eurodeputowani PiS nie poprą kandydatury Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej - powiedział europoseł Adam Bielan, szef polskiej delegacji w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR).
Jak przyznał polityk, poparcie reelekcji przewodniczącej Komisji lub jego brak będzie raczej decyzją poszczególnych delegacji narodowych wchodzących w skład frakcji EKR niż wspólnym stanowiskiem grupy. Delegacja PiS zapowiedziała, że tym razem nie udzieli jej poparcia. „Będziemy na pewno przeciwko” – powiedział szef polskiej grupy w EKR, eurodeputowany PiS Adam Bielan.
Bielan tłumaczył, że polscy konserwatyści są rozczarowani ostatnimi pięcioma latami rządów von der Leyen. „Sprzeciwiamy się pomysłom centralizacji UE i nowym Traktatom, bo uważamy, że ten proces znacząco ograniczy suwerenność państw członkowskich. Jesteśmy też przeciwni obecnej polityce migracyjnej Unii, czyli paktowi migracyjnemu i Zielonemu Ładowi. Czyli reasumując: trzem sztandarowym projektom politycznym obecnej Komisji Europejskiej” – skwitował polityk.
Wciąż nie wiadomo, jak głosować będą pozostałe delegacje krajowe w EKR. Jak przyznają jednak źródła unijne, von der Leyen raczej nie może tu liczyć na liczne poparcie.