Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Cała Polska widziała, Kierwiński zaprzecza. Idzie w zaparte, aż trudno uwierzyć. Zobacz nagranie

Europoseł Marcin Kierwiński, znany z przeszłości z problemów z nagłośnieniem, tym razem postanowił zaprzeczyć temu, co widziała cała Polska. "Widział pan jakieś filmy z zatrzymania pana Romanowskiego?" - mówił w studiu rządowej telewizji.

Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Próba osadzenia w areszcie posła Marcina Romanowskiego skończyła się wielką kompromitacją prokuratury. Nie pomogły "opinie prawne" - okazało się, że Romanowski ma euro-immunitet i sąd nie zgodził się w z wnioskiem ludzi Bodnara.  

ABW, na polecenie prokuratury Bodnara, realizowała zatrzymanie polityka opozycji pokazowo i w świetle kamer. Posła Romanowskiego wyprowadzono z mieszkania w kajdankach, a kiedy dowieziono go do sądu - wyprowadzono go wprost przed dziennikarzy, tak by mogli nagrać polityka PiS.

W rządowej telewizji TVP poseł Konfederacji Michał Wawer mówił o "wielkiej pokazówce". Wtem odezwał się były szef MSWiA Marcin Kierwiński. I zaprzeczał faktom, choć cała Polska widziała zatrzymanie Romanowskiego.

Widział pan jakieś filmy z zatrzymania pana Romanowskiego? Po co pan takie bzdury opowiada? Z sądu wychodzi! Po co pan kłamie w takich prostych rzeczach. Domeną poprzedniej koalicji, pana kolegów z PiS-u było zatrzymywanie ludzi w świetle kamer, to teraz się zmieniło.

– stwierdził Kierwiński.

Nie wiadomo z czego wynika takie zaprzeczanie faktom. Kierwiński miał już problemy z fonią, a gdyby miał z wizją, to warto przypomnieć mu nagranie z tego, co działo się w Warszawie na polecenie prokuratury:

 



Źródło: niezalezna.pl, TVP Info

#Marcin Kierwiński #MSWiA #Marcin Romanowski

mk