Premier Mateusz Morawiecki został gorąco przywitany przez tłumnie zebranych mieszkańców Sandomierza. - Chciałbym, abyśmy w wyniku kampanii wyborczej byli numerem jeden. Dzięki temu w samorządzie będziemy mogli zmieniać Polskę na lepsze - zapowiedział szef rządu. Nawiązując do antypisowskiego "programu" wyborczego Platformy Obywatelskiej wskazał na zasadniczą różnicę między partiami. - My się Polski nie wstydzimy, my Polskę kochamy i za nią dziękujemy - powiedział Morawiecki.
Premier Morawiecki rozpoczął swoje przemówienie od wskazania, jakie są plany Prawa i Sprawiedliwości na najbliższy czas. - Chcemy zmieniać Polskę na lepsze - zapewnił.
- Chcemy ułatwiać prowadzenie działalności gospodarczej, przeznaczamy więcej środków na drogi lokalne - zapowiedział szef rządu.
Premier wskazał zasadnicze różnice między programem wyborczym PiS, a programem - a raczej jego brakiem - PO.
- Kluczowe jest wejście w dyskusję na programy. Niech oni pokażą, jaki mają program. My chcemy się spierać na programy. A ich program to cofnąć wszystko, co my zrobiliśmy
- mówił premier.
- My się Polski nie wstydzimy, my Polskę kochamy, my za Polskę nie przepraszamy, my za Polskę dziękujemy
- zapewnił premier Morawiecki, co tłum przyjął z ogromną aprobatą.
Premier przedstawił też program rządu PiS.
Premier @MorawieckiM w #Sandomierz: Nasz program to Polska, to wszystko co robimy. Jesteśmy wiarygodni w rządzie, będziemy i w samorządzie. Dotrzymamy słowa w miastach i gminach. #DobryProgram #DobryWybór
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 19 sierpnia 2018
Jak dodał, "demokracja potrzebuje uczciwej, dobrej, merytorycznej opozycji. "Czekamy na taką opozycję" - zauważył.
Premier @MorawieckiM w #Sandomierz: Opozycja to zwijanie Polski, zwijanie posterunków policji, placówek pocztowych. My to wszystko odtwarzamy. #DobryProgram #DobryWybór pic.twitter.com/6NJH72eoiQ
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 19 sierpnia 2018
Przypomniał też o wzroście wpływów do budżetu, jakie udało się osiągnąć w wyniku uszczelnienia podatku VAT.
Premier zapewnił ponadto, że rząd PiS chce wprowadzić kolejne ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej oraz zwiększyć budżet na budowę dróg lokalnych.
- Będzie sześć razy więcej środków na drogi lokalne niż w czasach PO-PSL - oświadczył.
Wskazał, że oczekują tego wyborcy Prawa i Sprawiedliwości.