Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

„Winny jest PiS” - grzmi Trzaskowski. Wcześniej sam rozmawiał o „stawianiu warunków” w sprawie KPO

Rafał Trzaskowski odwraca kota ogonem po swojej wypowiedzi dotyczącej Krajowego Planu Odbudowy. Prezydent Warszawy najpierw cieszył się ze "stawiania warunków" dotyczących wypłat unijnych funduszy, a teraz twierdzi, że... "winny jest PiS", a pieniądze powinny trafić, ale... do samorządów.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Obornikach Śląskich prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wykazał się rozbrajającą szczerością. Wyszło na jaw, że Trzaskowski osobiście dyskutował z Ursulą von der Leyen o "stawianiu warunków PiS" w sprawie unijnych funduszy. 

Komisja Europejska zapewnia, że postawiła rządowi PiS-u dodatkowe warunki. Bardzo się z tego cieszę, dlatego, że my musimy mieć gwarancję, że cały wymiar sprawiedliwości nie będzie upolityczniony. Ta ustawa nie daje takich gwarancji

- mówił podczas konferencji wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Prezydent Warszawy przyznał, że rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej o... dodatkowych warunkach, jakie miałaby ona nakładać na Polskę w sprawie unijnych pieniędzy. - Ja rozmawiałem z Ursulą von der Leyen i jestem dobrej myśli, że Komisja Europejska będzie stawiała dodatkowe warunki i że te warunki będą musiały być spełnione, żeby te pieniądze popłynęły do Polski - stwierdził. 

Ta wypowiedź wywołała burzę. Jak to możliwe, że niedawny kandydat na prezydenta RP, obecny prezydent stolicy oraz wiceprzewodniczący największej opozycyjnej partii rozmawia o - de facto - utrudnianiu ścieżki przepływu unijnych pieniędzy do Polski?

Wielu politykom nie mieści się to w głowie. Jedynie członkowie PO próbują desperacko bronić swojego kolegi. 

Sam Trzaskowski napisał dziś, że "za opóźnienie pieniędzy z KPO odpowiedzialny jest wyłącznie PiS". Jak dodał, pieniądze muszą trafić do Polski, ale... poprzez samorządy. 

- Spokojnie. Wspólnie na opozycji tworzycie Poczet Zdrajców Polskich. Jest Pan na drugim miejscu, zaraz po swoim pryncypale, którego Pan teraz zwalcza

- odpisał mu poseł Mariusz Kałużny. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#KPO #Rafał Trzaskowski

Michał Kowalczyk