W sondażu Instytutu Badań Pollster zapytał respondentów, czy wierzą m.in. że szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spełni swoje obietnice, w razie wygranej w wyborach parlamentarnych. Liderowi PO nie ufa aż 73 proc. ankietowanych. Trudno się dziwić, że Polacy w tym stopniu nie ufają Tuskowi, który w wielu tematach, w których zabiera głos, po prostu mija się z prawdą.
Instytut Badań Pollster zapytał respondentów, czy wierzą, że prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef PO Donald Tusk spełnią swoje obietnice, w razie wygranej w wyborach parlamentarnych.
W tym badaniu zdecydowanie wygrał Donald Tusk. Aż 73 proc. Polaków nie wierzy w obietnice wyborcze szefa Platformy Obywatelskiej. Jak podaje „Super Express” w deklaracje J. Kaczyńskiego nie wierzy 65 proc. badanych.
Polacy najwyraźniej ocenili wiarygodność Tuska, który… przeszedł na wcześniejszą euro-emeryturę. A Polakom kazał pracować do 67. roku życia. I gdzie tu wiarygodność?
Z informacji dziennika "Fakt" wynika, że były premier pobiera świadczenie wynoszące około 21 tysięcy złotych brutto!
Ostatnio radny PiS Dariusz Matecki zdemaskował mijanie się z prawdą Tuska w kwestii cen jedzenia.
W mediach społecznościowych szef Platformy Obywatelskiej porównał ceny produktów w jednej z popularnych sieci supermarketów z 2015 roku do obecnych. Na filmie opowiadał, że gdy jego partia rządziła, np. kilogram pomidorów kosztował 3.99 zł, kilogram cebuli 1 zł, a kilogram schabu 11.99 zł. Jak było?
Jaką butę trzeba mieć, aby kłamać nawet w sprawach, które każdy może zweryfikować, robiąc zakupy
– mówił radny Dariusz Matecki.
Odniósł się w ten sposób do manipulacji Tuska w sprawie cen żywności.
Donald Tusk podczas ostatniego spotkania z wyborcami mówił między innymi o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. I co? Znów mijanie się z prawdą.
Zmieścił w tej krótkiej wypowiedzi aż 7 kłamstw. 4,7 kłamstwa Tuska na minutę
– zauważył Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK.