Jak już informowaliśmy, marszałek Senatu Tomasz Grodzki wciąż blokuje głosowanie nad sprawą uchylenia mu immunitetu i możliwości pociągnięcia go do odpowiedzialności ws. tzw. afery kopertowej.
Licznik zamieszczony na portalu Niezalezna.pl, który odlicza ile dni marszałek Grodzki blokuje głosowanie nad sprawą immunitetu, wskazuje już na 200 dni. O uchylenie immunitetu marszałka Senatu zawnioskowała Prokuratura Regionalna w Szczecinie dokładnie 22 marca.
Portal niezalezna.pl dowiedział się nieoficjalnie, że w sprawie zareagował sam p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Ten miał postawić ultimatum marszałkowi Grodzkiemu i zażądać od niego zrzeczenia się immunitetu.
Marszałek Grodzki konsekwentnie podkreśla, że w sprawie tzw. afery kopertowej nie ma sobie nic do zarzucenia. Dlaczego zatem nie chce dochodzić swojego dobrego imienia przed sądem, na okoliczność usłyszenia zarzutów?