Nienawiść do PiS
Jarosław Kaczyński w rozmowie z „Sieci” - pytany był o kampanię wyborczą w wykonaniu Platformy Obywatelskiej. Ocenił, że przewodniczący PO Donald Tusk "sięga po środki opisywane przez socjologów analizujących sekty, a także po techniki socjotechniczne stosowane przez przywódców totalitarnych XX w.".
"Robi wszystko, by kampania była oparta na emocjach, a nie programach i faktach, by była jakimś jednym wielkim spazmem nienawiści przeciwko nam"
– podkreślił.
Dodał, że środowiska opozycyjne pielęgnują wśród swoich zwolenników nienawiść.
Biurokrata z Brukseli
Jak ocenił, Tusk "jest dziś zwykłym brukselskim biurokratą na sznurku Berlina i działa wyłącznie w imieniu tych, którzy mają wobec Polski bardzo złe zamiary". Zaznaczył, że podniesienie wieku emerytalnego przez poprzedników „pokazuje dobrze okrucieństwo tamtych rządów”. Dodał, że było to działanie polecone z Brukseli.
Tusk szkodził polskiej gospodarce, zepsuł Polskę, podważył nasze bezpieczeństwo i polską suwerenność, a potem porzucił kraj dla wysoko płatnej, śliskiej, nawet brudnej pracy w Brukseli. Bo to była praca na rzecz jego patronów, praca, którą zdobył, płacąc polskimi interesami, majątkiem
– mówi wicepremier.
Sprawdzony zdrajca
Dodał, że teraz Tusk musi spłacić swoje długi. Dlaczego?
"Tusk został wybrany do wykonywania brudnych zadań przez swoich sponsorów, ponieważ jest sprawdzonym w praktyce – powiem to wprost – zdrajcą i można mu zaufać, że znów wyprzeda Polskę bez żadnych wyrzutów sumienia. Tusk jest dziś zwykłą marionetką brukselskiej biurokracji i niemieckich planów imperialnych. Jeśli znów zostanie premierem, będzie reprezentował interesy Brukseli i Berlina, a zwykli Polacy będą cierpieć"
– ocenił Jarosław Kaczyński.
Wróci Tusk - wróci bieda
Wicepremier wymieniał, że jeśli Tusk zostanie premierem, wróci bieda, zacznie rosnąć bezrobocie, zostanie zmniejszona armia oraz zburzony mur na polsko-białoruskiej granicy. Oprócz tego, jak wyliczał, zostaną zlikwidowane programy socjalne, wsparcie dla polskich rodzin, 13. i 14, emerytura, podniesiony zostanie wiek emerytalny. Dodał, że wyprzedane zostaną najważniejsze firmy państwowe oraz Lasy Państwowe.
"Prawo i Sprawiedliwość udowodniło wiele razy, że dla nas Polska zawsze jest na pierwszym miejscu. Jesteśmy gotowi przeciwstawiać się atakom i walczyć o Polskę z każdym, kto chce zaszkodzić polskim interesom. Walczymy, choć biją mocno. Walczymy z silniejszymi"
– powiedział.
Zaufać PiS
Zwracając się do Polaków, podkreślił, że tylko Prawu i Sprawiedliwości można zaufać w walce o miejsca pracy i ochronę gospodarki, w walce z putinowską Rosją, w pracy nad odbudową i wzmocnieniem polskiej armii, bezpieczeństwa i suwerenności.
Jak ocenił prezes PiS, sukces Polski jest spektakularny w skali światowej, co potwierdzają m.in. analizy OECD, Banku Światowego, dane Unii Europejskiej.
„Nie chodzi tylko o wzrost gospodarczy, lecz także o potężne zmiany społeczne, o zwrócenie naszego państwa ku zwykłym obywatelom”
– wyjaśnił.