10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Tusk obniżyłby ceny paliwa? Gdy rządził tego nie zrobił. „Wtedy nie używał swoich supermocy”

Deklaracja lidera PO Donalda Tuska, że gdyby to on był teraz premierem, litr paliwa kosztowałby 5,19 zł, to kompletna konfabulacja - ocenia Radosław Fogiel (PiS). Przez znaczną część rządów Tuska benzyna była droższa niż dzisiaj - mówi rzecznik PiS. "Wtedy nie używał tych swoich supermocy, a teraz przyjdzie i tak zrobi?" - ironizował polityk.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Rzecznik PiS w Programie Pierwszym Polskiego Radia był pytany o wywiad jakiego szef PO Donald Tusk udzielił portalowi NaTemat.pl. Były premier zadeklarował w nim, że gdyby był premierem cena litra paliwa wynosiłaby 5,19 zł.

"Sądzę, że wszyscy nasi słuchacze by chcieli (po takiej cenie tankować), bo rzeczywiście ceny benzyny są dzisiaj problemem i nikt tego nie ukrywa"

- powiedział Fogiel.

Według niego przyczyny tej sytuacji są "doskonale znane: wojna, niższa podaż produktów ropopochodnych, z kolei większe zapotrzebowanie przez wychodzące z pandemii gospodarki".

"Ale kiedy słyszę coś takiego, to ciśnie się na usta pytanie, bo Tusk kiedyś mawiał coś o guzikach, które gdyby miał, to by naciskał i obniżał inflację. Rozumiem, że ma takie guzik do obniżenia cen paliwa"

- odparł Fogiel.

Zaznaczył jednocześnie, że "przez znaczną część czasu, kiedy Donald Tusk rządził, kiedy nie było inflacji, takiej jak teraz - wybuchła głównie przez działania wojenne - kiedy nie było wojny, która się przekłada w znacznej mierze na ceny ropy, to przez dużą część kadencji Donalda Tuska była droższa, niż 5,19 zł".

"Wtedy nie używał tych swoich supermocy, a teraz przyjdzie i tak zrobi? Mam wrażenie, że Donald Tusk z jakiejś przyczyny postanowił pójść już swojej polityce i w swoim przekazie w kompletne konfabulacje"

- ocenił polityk PiS.

"Dzisiaj te opowieści o benzynie za 5,19 piękne, ale kompletnie nierealne i kompletnie niewiarygodne. Donald Tusk miał swój czas, mógł się sprawdzić i jeżeli benzyna była droższa niż dzisiaj obiecuje, w czasach spokojnych, to to jest zero wiarygodności"

- podsumował Fogiel.

Polityk został też zapytany o przyjęty przez rząd projekt ustawy, gwarantującej cenę tony węgla w wysokości 996 zł brutto. Fogiel powiedział, że PiS pracuje nad tym, aby te rozwiązania jak najszybciej weszły w życie. "Mam nadzieję, że ustawa będzie bardzo szybko w Sejmie" - mówił.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

bm