Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, startujący w wyborach jako "jedynka" w Warszawie, wielokrotnie zwracał się do Donalda Tuska (nr 1 z PO w stolicy) o przeprowadzenie debaty. Lider partii opozycyjnej jednak milczy. Usłyszał więc ponowne wezwanie.
- My słyszymy różne rzeczy ze strony pana Donalda Tuska, dlatego warto byłoby porozmawiać, jak polityk z politykiem, jak mężczyzna z mężczyzną o ważnych sprawach dla Polski, dla Warszawy - powiedział Piotr Gliński.
Co ciekawe, minister Gliński zgłasza gotowość do debaty również... z Rafałem Trzaskowskim.
"Ja mogę i z panem Trzaskowskim rozmawiać, bo oczywiście pan Trzaskowski w dużej mierze jest współodpowiedzialny czy odpowiedzialny za te zaniechania warszawskie, a te podstawowe zaniechania to jest brak podstawowych inwestycji w naszym mieście" - kontynuował minister, wymieniając konkrety w tym zakresie.
"Inne miasta mają wspaniałe sale koncertowe i sportowe. My nie możemy np. mistrzostw świata, czy Europy w siatkówce zorganizować w Warszawie, ponieważ nie ma takiej hali, jak są w innych miastach" – zauważył Gliński.
"Już nie mówię o tym, że nie dokończono żadnej obwodnicy" - dodał. "Próbują kombinować ze Śródmieściem, zwężają ulice, zatkają możliwość w ogóle funkcjonowania w tym mieście, a nie zbudowali żadnej obwodnicy. Nie zbudowali jeszcze drugiej linii metra, nie mówiąc o trzeciej, czwartej i piątej. Opowiadać można o wielkich planach, natomiast zupełny brak realizacji" – podkreślił szef MKiDN.
Nie zbudowano mostów, które były obiecywane jeszcze przez panią Gronkiewicz-Waltz. To jest kompletna indolencja. Gdzie jest Skra, która miała być dawno wyremontowana? Co się dzieje z Salą Kongresową, od 2014 roku zamkniętą na cztery spusty? Gdzie jest sala koncertowa na ul. Grochowskiej, która miała być zbudowana? Mógłbym tak jeszcze wiele wyliczać