Jak nazywa się słynne dzieło Mikołaja Kopernika? O tym uczą się dzieci w podstawówce. Być może takie szkolenie przydałoby się też w Platformie Obywatelskiej. Do historii przejdzie bowiem wczorajsze wystąpienie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej "o obrotach sfer niemieckich". Internauci płaczą ze śmiechu!
Podczas wczorajszych obrad Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska czytała z mównicy życiorys Mikołaja Kopernika. Jak się okazało, nawet tak proste zadanie da się zepsuć.
- Jako osobisty sekretarz i lekarz swojego wuja... - czytała w pośpiechu Małgorzata Kidawa-Błońska. - Brał udział w zjazdach stanów Prus Królewskich, Malborku, Elborku... em, em... Malborku, Elblągu i Toruniu.
- Dzieło, które zapewniło Mikołajowi Kopernikowi ważne miejsce w historii nauki "O obrotach stref niemieckich" ukończył w 1530 roku. "O obrotach stref niemieckich" ukazało się drukiem dopiero w 1543 roku w Normberdze
- wypaliła była niedoszła kandydatka na prezydenta RP.
"Co tu się wydarzyło?" - dopytuje europoseł Dominik Tarczyński. Nie tylko on jest zaskoczony tym, co mówiła Kidawa-Błońska. Żeby zamiast o "sferach niebieskich" mówić o "strefach niemieckich", to trzeba się postarać...
Co tu się wydarzyło? pic.twitter.com/AwhXBcVm9I
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) February 8, 2023
Nie brakuje głosów, że gdzie jak gdzie, ale w Platformie Obywatelskiej o "strefach niemieckich" wiedzą akurat doskonale. Czy to z tego wynikała ta pomyłka Kidawy-Błońskiej?
Obroty stref niemieckich...
— Jerzy K. Sapieha (@AdVerecundiam1) February 8, 2023
Małgosia ma talent a jeśli nie talent, to przynajmniej odwagę do publicznych występów☺️
— Marek Wróbel (@MarekWX) February 8, 2023
Kopernik "O obrotach sfer niemieckich" - wyczuł platformę wiele lat temu 😂😂😂😂
— Dariusz Korolczuk (@copone1dak) February 8, 2023