C40 Cities to stowarzyszenie burmistrzów blisko 100 miast z całego świata, zawiązanego, by przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. W raporcie stwierdzono, że emisje związane z konsumpcją z prawie 100 dużych miast na świecie stanowią już 10 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, a bez pilnych działań emisja ta prawie się podwoi do 2050 r. Wśród rekomendacji raportu znalazło się ograniczenie spożycia mięsa, nabiału, zakupu ubrań, aut, czy podróży lotniczych (w ambitnych celach - rezygnacja). Członkiem organizacji jest m.in. Warszawa.
Warszawa należy do wielu organizacji i mam wrażenie nie kontroluje, co się w nich dzieje. Najszybciej jak się da Warszawa powinna zrewidować tego typu partnerstwa i członkostwa w organizacjach. A jeśli nie, to prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powinien powiedzieć, że popiera tego typu pomysły i zalecenia
- powiedział Figura. "Żeby to było jasne" - podkreślił.
Zaznaczył, że jeżeli Warszawa jest w tego typu organizacjach, to popiera tego typu rekomendacje, zgadza się z takim podejściem do tematu.
Nie możemy sobie pozwolić na jakieś aberracyjne pomysły. Chyba, że pan prezydent je popiera i na swoim przykładzie będzie je wdrażał. Szczególnie podoba mi się pomysł ograniczenia podróży samolotem. Namawiam pana prezydenta do natychmiastowego wdrożenia. Najlepszy jest własny przykład
- podkreślił.
Prezydent Trzaskowski na konferencji prasowej w piątek zaznaczył, że "dawno nie widział takiej manipulacji."
Mamy do czynienia z rekomendacjami, które kompletnie nie są dla nikogo wiążące prawnie. Które mówią tylko i wyłącznie o tym, jak może wyglądać przyszłość, jeżeli chodzi o liczenie emisji
- powiedział prezydent. "Warszawa nie podjęła żadnych zobowiązań w tej kwestii" - stwierdził.
Zaznaczył, że C40 jest organizacją elitarną, która skupia wszystkie te ambitne miasta, które walczą z ociepleniem klimatycznym. "Wymieniamy się doświadczeniami, dzięki czemu jesteśmy bardziej efektywni, np. jeśli chodzi o walkę o czyste powietrze" - dodał. Zachęcił też mieszkańców do oszczędzania żywności i zaznaczył, że Warszawa włącza się w takie akcje.