Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Posłowie Wąsik i Kamiński dostali pieniądze na biura poselskie. Kancelaria Sejmu żąda... zwrotu

Centrum Informacyjne Sejmu wydało komunikat w sprawie "rozliczenia ryczałtu przekazanego Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi na funkcjonowanie biur poselskich". Wynika z niego, że Kancelaria Sejmu bezprawne wzywa legalnie wybranych posłów do "rozliczenia biur", twierdząc, że ich mandaty wygasły. Przypomnijmy, że zupełnie inaczej uważa Sąd Najwyższy.

mk

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, decyzją wyborców, zostali wybrani posłami na Sejm RP X kadencji. W związku z tym utworzyli biura poselskie, które pracują. Po tym, jak polityków PiS zamknięto w więzieniu, marszałek Sejmu Szymon Hołownia uważa, że obaj wymienieni posłami już nie są. Co innego stwierdził Sąd Najwyższy, uchylając postanowienie Hołowni w tym zakresie, a uzasadnienie, które ujawniliśmy w Niezalezna.pl, było druzgocące dla marszałka izby niższej.

Reklama

Centrum Informacyjne Sejmu ogłosiło dziś, że posłowie Kamiński i Wąsik otrzymali ryczałt na biura poselskie na styczeń 2024 r., zrealizowane przelewem pod koniec grudnia. Jednocześnie Hołownia twierdzi, że Kamiński i Wąsik od 20 grudnia nie są posłami - ale mimo to, pieniądze na biura poselskie dostali. Teraz, próbując "naprawić" swoją niekonsekwencję, Kancelaria Sejmu żąda... zwrotu tych pieniędzy. 

Jak się okazuje, Kancelaria Sejmu nie odpuszcza i skierowała do posłów PiS korespondencję przypominającą o... konieczności rozliczenia biura w związku z rzekomą utratą mandatu. 

Rzeczniczka marszałka Sejmu Szymona Hołowni Katarzyna Karpa-Świderek powiedziała, że Kancelaria Sejmu nie podejmuje żadnych decyzji w trybie nadzwyczajnym. Jak podkreśliła, "to jest po prostu realizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora". 

20 grudnia 2023 r. Kamiński i Wąsik zostali skazani prawomocnie na dwa lata więzienia za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienia o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Kamiński i Wąsik zostali 9 stycznia zatrzymani, gdy przebywali w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Dudy i trafili do zakładów karnych. Prezydent utrzymywał, że obaj politycy zostali przez niego skutecznie ułaskawieni już w 2015 roku, gdy w ich sprawie zapadł wyrok w I instancji. Wąsik i Kamiński opuścili więzienie 23 stycznia po tym, gdy ponownie ułaskawił ich prezydent; obaj politycy twierdzą, że wciąż są posłami; tego samego zdania jest także PiS. 

mk

Reklama