Wizyta prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu odbija się szerokim echem w mediach ze względu na zachowanie przeciwników Prawa i Sprawiedliwości. Przed salą, gdzie Kaczyński spotkał się z wyborcami, pojawili się demonstranci, którzy w niewybredny sposób zaczepiali uczestników spotkania. Wiceprzewodniczący rady miasta Inowrocławia popisywał się chamskimi odzywkami, które nazywał "kawałem" opowiadanym zgromadzonym.
Ale nie ta sytuacja wzbudziła największe emocje. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak policjant nakazuje grupie manifestujących odsunięcie się, a następnie używa gazu. Wcześniej funkcjonariusz nasłuchał się obelg na swój temat. Przez agresywną grupę był prowokowany wulgarnymi hasłami.
- Prowadzisz czynności psie je**ny? No je**ij mi z tego gazu. Je**ij psie z tego gazu, k***a. Co ty robisz człowieku? Jesteś pi**a w świecie, s****iłeś ten mundur, k***a
- krzyczał jeden z demonstrantów do policjanta.
A nie mówiłem?
— Max Hübner (@HubnerrMax) June 27, 2022
Łachudra od Tuska zachowywała się dokładnie tak jak przewidywałem. Obelgi, obelżywe zachowanie.
Policjant za odwagę i użycie gazu powinien dostać podwyżkę i pokazać innym Policjantom, że nie obraża się w taki sposób funkcjonariuszy Policji. pic.twitter.com/IRTtwzIfg7
Policji należy się słuchać a oni sobie drwiny robili. Bardzo dobrze Policja zrobiła. Koniec z tym chamstwem wobec służb mundurowych. https://t.co/FDCPtLv4d6
— Aleksandra Wasilewska (@OlaWasilewska77) June 27, 2022
Czy użycie gazu w takiej sytuacji było zasadne? To będzie wyjaśniane przez odpowiednie służby, gdyż sytuacja została dokładnie udokumentowana. Jak informuje portal tvp.info, na polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą już w tej sprawie postępowanie.
Faktem jest jednak, że sytuacja została już wykorzystana politycznie. Chętnie cytowana przez opozycję prokurator Ewa Wrzosek nazwała policjanta... "zamaskowanym napastnikiem w kominiarce".
Zamaskowany napastnik w kominiarce, w mundurze policjanta używa bez uzasadnienia niebezpiecznego dla zdrowia środka chemicznego celując ludziom prosto w oczy
— e-wrzosek #FBPE🇪🇺🇵🇱🏳️🌈#FundamentalRights (@e_wrzosek) June 27, 2022
To nie jest interwencja służbowa. to przekroczenie uprawnień i czyn zabroniony@PK_GOV_PL czy jest już wszczęte śledztwo? pic.twitter.com/XLsdvhjlGP
Senator Krzysztof Brejza domaga się kontroli dotyczącej użycia gazu wobec demonstrantów. Wtórują mu politycy Lewicy czy Konfederacji. O wulgarnym i agresywnym zachowaniu manifestantów - ani słowa.
Wspólnie z @LoskoMagdalena wystąpiliśmy do Komendanta Głównego Policji o kontrolę ws. użycia gazu przeciwko osobom, które nie wpuszczono na spotkanie z J.Kaczyńskim w Inowrocławiu. Pytamy też o użycie specjednostek Policji do zabezpieczenia zamkniętego spotkania partii PiS. pic.twitter.com/UBhgkI4gxg
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) June 27, 2022
W związku ze skandalicznym zachowaniem funkcjonariusza @PolskaPolicja podczas ochrony spotkania z Jarosławem Kaczyńskim w Inowrocławiu, podjąłem działania w @MSWiA_GOV_PL oraz u Komendanta Głównego Policji!
— Krzysztof Gawkowski (@KGawkowski) June 27, 2022
Czas na karanie za nielegalne działanie! Nie ma świętych krów! pic.twitter.com/LZ5idEcD6H
Jeszcze jedno mnie na tym nagraniu z policjantami zastanawia. Jedyny, który ruszył w stronę zgromadzonych i przy okazji jedyny, który użył gazu był jednocześnie jedynym zamaskowanym 🤷🏻♂️ Z czego to wynika? Ktoś? Coś?
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) June 27, 2022
To nie pierwszy raz, gdy interwencje policji są wykorzystywane przez polityków, którzy nie pokazują całego zdarzenia, a jedynie jego wybrany fragment. W 2016 roku Platforma Obywatelska opublikowała spot, w którym widać leżącego mężczyznę podczas manifestacji wokół Sejmu. Scena była tak zmontowana, aby pokazać jak brutalna władza rządzi teraz Polską. Mężczyzna wyglądał na nieprzytomnego. Jednak kilka klatek wycięto. Dopiero tam widać jak mężczyzna kładzie się na ulicy, po chwili wstaje jak gdyby nigdy nic i gdzieś telefonuje.
"Zmartwychwstanie" Wojciecha Diduszki przeszło już do historii - i wówczas również niemal od razu wydawano "wyroki"...