Dzisiejsza akcja w TVP Info na pewno nie zostanie zapomniana zbyt szybko. W trakcie programu Woronicza 17, senator Jacek Bury, reprezentujący partię Szymona Hołowni Polska 2050 zupełnie rozemocjonowany, wyjął z kieszeni ogórka i rozgniótł przed redaktorem prowadzącym rozmowę. To, co było później też budzi mieszane emocje, ale pojawia się tu zasadnicze pytanie... Po co Bury nosi w kieszeni ogórki?! Propozycje odpowiedzi przygotowaliśmy w sondzie poniżej. A może są jakieś inne powody?
Do nietypowej sytuacji w studio "Woronicza 17" doszło dziś w porannym programie. Zaczęło się niewinnie, bo od zwykłej rozmowy o cenach paliw. Wiemy jednak, że nie jest to zbyt lubiany przez opozycję temat, która wydaje się zawiedziona faktem, że ceny te wraz z początkiem roku nie do góry. Być może to właśnie dlatego senator związany z ugrupowaniem Szymona Hołowni zareagował tak impulsywnie.
"Kryjecie to, że ktoś okrada Polaków, to jest problem"
- twierdził Bury. Na ten zarzut momentalnie odpowiedział prowadzący program Miłosz Kłeczek. I po tej odpowiedzi się zaczęło...
Polityk wyjął z kieszeni ogórek, podszedł do dziennikarza i roztrzaskał na stole przed nim warzywo. "Jest pan swego rodzaju mendą", rzucił przy tym. Zaraz po awanturze Bury opuścił studio.
Senator @jacek_bury wyciąga ogórek z kieszeni, miażdży go na stole prowadzącego i wychodzi ze studia#wieszwięcej #Woronicza17 pic.twitter.com/yO3zfcNLfe
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 8, 2023
Zastanawia raczej fakt, po co senator Polski 2050 nosi w kieszeni warzywa...?