W 2021 r. liczba dzieci uprawionych do świadczenia 500 plus wynosiła 6 mln 540 tys. Obecnie wsparciem objętych jest 7 mln dzieci. To realne wsparcie dla polskich rodzin, które wprowadził rząd Zjednoczonej Prawicy po objęciu władzy w 2015 roku.
Przed wyborami w 2015 roku politycy PO mówili, że nie da się wprowadzić takiego programu społecznego, a już po wyborach Jacek Rostowski stwierdził nawet, że "pieniędzy nie ma i nie będzie". Jak się okazuje, kolejny polityk PO przyznaje się do "pomysłu" odnośnie pieniędzy na dzieci. Tym razem Stefan Niesiołowski przyznał, że był z tym u Ewy Kopacz, ale ówczesna premier nic z tym nie zrobiła.
- Mówiłem to pani Kopaczowej, przykro mówić. Chodziłem, gardło zdzierałem, mówiłem: "Ewa, daj, bo są pieniądze". Mówiłem, żeby dać na dziecko. "Daj pieniądze przed wyborami". "Nie ma pieniędzy, nie można". Tam nic nie było można. Dlatego przegraliśmy
- wspomina po latach Niesiołowski.
Pamiętacie jak Donald Tusk mówił:
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) November 23, 2022
– Ewa Kopacz miała już przygotowany projekt dość podobny do 500 Plus z podobnymi skutkami.....
To obejrzyjcie do końca😂😂🙈👇👇👇👇👇 pic.twitter.com/8ybZfy7zyc