Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek zaprezentował na swoim profilu na Instagramie bułki w kształcie penisa. Pokaz własnych kulinarnych preferencji? Tego nie wiemy, ale pewne jest, że w ten sposób poseł zaczepił... Pawła Kukiza. Bułki były bowiem podpisane w osobliwy sposób. Tak właśnie wygląda debata polityczna po stronie opozycji w Polsce w 2021 roku.
W środę w Sejmie czterej posłowie Kukiz'15 najpierw zagłosowali za odroczeniem obrad Sejmu, a potem gdy odbyła się reasumpcja tego głosowania, trzech z nich, w tym Kukiz, opowiedziało się przeciwko odroczeniu. Obrady były kontynuowane i trzech posłów ugrupowania, w tym Kukiz poparło przygotowane przez PiS zmiany w tzw. ustawie medialnej. Te wydarzenia wywołały falę krytycznych komentarzy polityków opozycji i części mediów pod adresem Kukiza.
Pojawił się też regularny hejt w postaci wulgarnych haseł, grafik i memów. Obelgi pojawiają się na profilach Kukiza w mediach społecznościowych. W większości piszą je bierni obserwatorzy życia politycznego, ale...
Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, który na Instagramie występuje pod tytułem naukowym doktora, postanowił dołączyć do tego chóru krytyków Pawła Kukiza. Zniżył się jednak do poziomu, który ciężko będzie przebić: wrzucił bowiem zdjęcie bułek w kształcie męskiego przyrodzenia z podpisem "Kukizy".
Jest takie powiedzenie: "Głodnemu chleb na myśli" - nie wiadomo jednak, czy w tym przypadku znalazło ono swoje zastosowanie. Poseł nie pochwalił się bowiem, czy skosztował wypieków, jakie zamieścił na zdjęciu.