Wbrew najnowszym sondażom, w których Donald Tusk nie cieszy się zbyt dużym poparciem nawet wśród wyborców opozycji, na antenie TVN 24 Frasyniuk zaczął w pewnym momencie wychwalać Tuska i przekonywać, że poza liderem PO brakuje w szeregach opozycji polityków, którzy okazywaliby mu wystarczające wsparcie.
Jestem pełen podziwu do Donalda Tuska. Nie musiał, a wziął na siebie odpowiedzialność. (…) Nie jest łatwo przekonywać ludzi, żeby się zdobyli na odwagę. Mamy lidera. Niewątpliwie mamy lidera. Brakuje zaplecza dla tego lidera. Cały czas nie widzę takiej drużyny, która chciałaby na full wesprzeć Donalda Tuska.
– mówił Frasyniuk.
Dalej było jeszcze lepiej. Frasyniuk wystosował odezwę do młodych ludzi, których próbował namówić do uczestnictwa w zwoływanym przez Tuska marszu 4 czerwca.
Namawiam zwłaszcza młode pokolenie - to jest wasz czas. Wasz czas wejścia w dorosłe życie. To wy musicie decydować o państwie, bo to będzie wasze państwo, wasz kraj, wasze nadzieje i wasze szanse na to, żeby być częścią Europy, a nie częścią Wschodu.
– mówił.
Później zaczął straszyć widzów TVN 24, że przegrana opozycji w wyborach parlamentarnych będzie groziła… powrotem totalitaryzmu.
Trzeba stanąć w obronie demokracji, bo już później będzie zdecydowanie trudniej - powiedział […] Wydaje mi się, że moje pokolenie wyraźnie pokazało, grając swoim własnym ciałem, że w obronie demokracji nie jest potrzebne żadne specjalne zaproszenie. To jest naszym obowiązkiem stanąć w obronie demokracji. Konstytucja się sama nie obroni. To my, obywatele, jesteśmy w stanie obronić konstytucję, Trybunał Konstytucyjny, państwo prawa, gospodarkę rynkową […] Jeśli przegramy wybory, to młode pokolenie zorientuje się, czym jest totalitaryzm. Problem polega na tym, by przełamać strach, trzeba stanąć w obronie demokracji.
– mówił Władysław Frasyniuk.
Na te słowa stanowczo zareagował prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Dr Karol Nawrocki napisał na Twitterze o milionach ofiar totalitaryzmów „wrzuconych z pogardą w zgiełk urojeń”.
Żyjemy w epoce totalitarnej. Jakby ktoś z użytkowników TT, 300 kanałów tv, wyborców wszelkich wyborów, marszów etc. się nie zorientował. Czyli tak w III Rzeszy (gdy był już Dachau) i jak w Związku Sowieckim. Miliony ofiar totalitaryzmów wrzucone z pogardą w zgiełk urojeń.
– napisał Nawrocki.
Żyjemy w epoce totalitarnej. Jakby ktoś z użytkowników TT, 300 kanałów tv, wyborców wszelkich wyborów, marszów etc. się nie zorientował.
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) May 8, 2023
Czyli tak w III Rzeszy (gdy był już Dachau) i jak w Związku Sowieckim.
Miliony ofiar totalitaryzmów wrzucone z pogardą w zgiełk urojeń. pic.twitter.com/Sxl3KQGvXi