Jestem posłem 22 lata. Miałam, mam i będę miała takie same, niezmienialne poglądy w kwestii aborcji. [...] Pewnie w Platformie Obywatelskiej jest większość o lewicujących poglądach, ale to nie znaczy, że nie ma tu konserwatystów, do których się zaliczam - mówi portalowi niezalezna.pl poseł Koalicji Obywatelskiej Joanna Fabisiak. Jako jedyna z klubu zagłosowała za odrzuceniem projektu ustawy liberalizującego aborcję.
Za odrzuceniem projektu głosowało 265 posłów, 175 było przeciwko, a 4 wstrzymało się od głosu.
Wśród głosujących za odrzuceniem projektu znalazła polityk Koalicji Obywatelskiej. Joanna Fabisiak jako jedyna - ze 121 obecnych na posiedzeniu posłów KO - wyłamała się w głosowaniu nr 39.
W krótkim komentarzu dla niezalezna.pl tłumaczy, dlaczego w tej sprawie nie wyznaje poglądu większości polityków KO.
- Jestem posłem 22 lata. Miałam, mam i będę miała takie same, niezmienialne poglądy w kwestii aborcji - mówi portalowi niezalezna.pl.
- Platforma Obywatelska, w której jestem już 14. rok, to szeroka formacja, w której są ludzie o różnych poglądach - przyznaje dalej.
Na uwagę, że była odosobniona, głosując za odrzuceniem ustawy ws. aborcji, przyznaje:
„no dobrze, pewnie jest większość o lewicujących poglądach, ale to nie znaczy, że nie ma tu konserwatystów, do których się zaliczam”.
- Być może reszta tych konserwatystów chciała puścić ten projekt do komisji i potem się zastanawiać. Może były inne powody… To nie do mnie pytanie - odcina się.
Fabisiak zapewnia o komforcie w partii, bo „może mieć jakieś poglądy”.
Pytana na koniec o całokształt działalności Marty Lempart i zohydzania wielu kobietom kwestii aborcji, konkluduje:
„poglądy pani Lempart na pewno mocno rozbiegają się z moimi. Proszę się zapoznać z moimi wcześniejszymi stanowiskami. Nie należę do tych posłów, którzy afirmują brak kultury”.
O niezmienności poglądów ws. aborcji, Fabisiak pisała na Facebooku w 2016 roku:
"Jestem katoliczką. Dekalog oparty jest na prawie naturalnym, a nie decyzji człowieka. Mówi jasno: »nie zabijaj!«. Kiedy Donald Tusk i Grzegorz Schetyna przyjmowali mnie do PO, powiedziałam: "Donald, mam takie, a nie inne poglądy!"".
Szef klubu KO Borys Budka zapewnił w czwartek, że posłankę Joannę Fabisiak, która - wbrew rekomendacji klubu - głosowała za odrzuceniem obywatelskiego projektu ws. liberalizacji prawa do aborcji, nie spotkają za to konsekwencje. Najlepsze konsekwencje zawsze wyciągają wyborcy - powiedział.