Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Budka chciał uderzyć w prezesa PiS. Przypomniano mu... prorosyjską wypowiedź Tuska

Borys Budka postanowił uderzyć w prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, przypisując mu rzekomą prorosyjskość. Poseł Radosław Fogiel odpowiedział, nie używając zbyt wielu słów - po prostu wkleił film z wypowiedzią Donalda Tuska z 2014 roku.

Borys Budka
Borys Budka
Zbigniew Kaczmarek/Gazeta Polska; Twitter

Politycy Platformy Obywatelskiej oburzają się powołaniem komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich. Głosowanie z sejmowej galerii obserwował sam Donald Tusk, a taktyka, jaką przyjęło PO, jest odsuwanie "gorącego kartofla prorosyjskości" od siebie, najchętniej w stronę politycznych przeciwników. Tak właśnie zrobił Borys Budka. 

- Od 2015 r. Kaczyński konsekwentnie realizował politykę Kremla: rozsadzał Unię Europejską od środka, zachwycał się Trumpem, budował sojusze z proputinowskimi politykami, uzależnił energetykę od rosyjskiego węgla. Mentalnie niczym nie różni się od wschodnich dyktatorów - napisał na Twitterze.

Polityk Platformy Obywatelskiej chciał zaatakować lidera PiS, ale w odpowiedzi otrzymał... wypowiedź człowieka, który nie przypomina Jarosława Kaczyńskiego. 

Tak, to Donald Tusk. Wypowiedź szefa Borysa Budki sprzed lat poseł Radosław Fogiel wkleił w odpowiedzi. Prorosyjską wypowiedź, jakich wówczas było wiele.

- Otóż jeśli dzisiaj istnieje pewien problem, który musimy codziennie permanentnie rozwiązywać w relacjach ze wszystkimi bez wyjątku partnerami europejskimi, to jest problem eliminowania czy redukowania tego fałszywego obrazu, że Polska to rusofobiczny kraj z rusofobicznymi władzami i że ktokolwiek w Polsce rządzi, zawsze Polska będzie organizowała Europę w jakiejś awanturze antyrosyjskiej - mówił Tusk, który wygłosił te słowa 9 lipca 2014 roku podczas posiedzenia Sejmu, w ramach którego rozpatrywano wniosek o wyrażenie wotum nieufności dla jego rządu. 

W tym samym przemówieniu Donald Tusk mówił: "Polska, póki jestem premierem polskiego rządu, nie stanie na czele antyrosyjskiej krucjaty". 

Z całą pewnością tego typu nieodpowiedzialne wypowiedzi jak pańska, tzn. że Polska powinna stanąć na czele takiej krucjaty antyrosyjskiej, utrudniają, a nie ułatwiają ciężką pracę polskiej dyplomacji.

– zwracał się wtedy do Jarosława Kaczyńskiego.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Borys Budka #Donald Tusk

mk