10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

„To nazwisko zapisze się złotymi zgłoskami”. Lewicowy prezydent Świnoujścia broni Brudzińskiego przed PO!

"Gdyby nie Joachim Brudziński, który pełnił różne funkcje w państwie, to podejrzewam, że byśmy dalej sobie gadali. Byśmy gadali na tej sali, że trzeba budować tunel" - takie słowa padły dziś z ust związanego wcześniej z - o dziwo - SLD prezydenta Świnoujścia podczas sesji Rady Miasta. Co ciekawe, samorządowiec zwrócił się w ten sposób do radnych PO, prostując tym samym ich manipulacje dotyczące tunelu pod Świną.

Joachim Brudziński
Joachim Brudziński
Gazeta Polska/twitter.com/@TDuklanowski

W związku ze zbliżającym się terminem otwarcia tunelu pod Świną politycy opozycji, jak i związane z nimi media, nasilają ataki wobec obecnego rządu, kwestionując rolę obecnych władz w powstaniu inwestycji. Trzeba przyznać, że tunel jest zwyczajnie solą w oku tych, którzy twierdzili, że "Polski nie stać na takie przedsięwzięcia", czyli Platformy Obywatelskiej z Donaldem Tuskiem na czele. 

Dziś na placu budowy spotykają się dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wykonawcy i władze miasta, o czym mówił podczas sesji rady miasta prezydent Świnoujścia - Janusz Żmurkiewicz.

Zaznaczono, że aby tunel mógł zostać otwarty, zgodę muszą wyrazić między innymi straż pożarna oraz sanepid. Na tej podstawie pozwolenie wyda wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki - wskazywał prezydent miasta.

"Akurat to nazwisko..."

Podczas sesji radni wywodzący się ze środowiska opozycyjnego zaczęli pytać o "ojców tego sukcesu". Było to nic innego, jak spór o to, która partia - PiS czy PO - może chwalić się największymi zasługami, jeśli chodzi o tę inwestycję. Prezydent miasta - związany wcześniej m.in. z SLD i PZPR - nie chciał wchodzić w tę dyskusję, toteż rzucił: "Tunel ma łączyć, a nie dzielić". Nagle wywołał jednak nazwisko Joachima Brudzińskiego, eurodeputowanego PiS.

"W przypadku tunelu akurat to nazwisko, abstrahując od wszystkiego innego, zapisze się złotymi zgłoskami. Czy wam się to podoba, czy nie. Ja tego nie zmienię. Gdyby nie Joachim Brudziński, który pełnił różne funkcje w państwie, to podejrzewam, że byśmy dalej sobie gadali. Byśmy gadali na tej sali, że trzeba budować tunel"

– stanął wyraźnie w obronie polityka samorządowiec.


Tunel powstał głównie dzięki wysiłkom Prawa i Sprawiedliwości. A co za swoich rządów mówił o tej inicjatywie Donald Tusk? Mniej więcej to samo co o 500 plus.

Droga między wyspami Wolin i Uznam będzie mieć długość ok. 3,2 km. Część wydrążona maszyną TBM ma 1484 m.

Przeprawa pod cieśniną Świny połączy wyspę Wolin z wyspą Uznam, na której znajdują się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska, a tym samym zakończyć problemy komunikacyjne mieszkańców Świnoujścia i turystów. Aby przedostać się na wyspę Uznam, należy obecnie skorzystać z przeprawy promowej, co często wiąże się z długim oczekiwaniem.

Inwestorem jest Świnoujście, a inwestorem zastępczym - szczeciński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Wykonawcą jest konsorcjum firm PORR/Gülermak. Koszt budowy to ponad 900 mln zł, z czego prawie 775,7 mln zł pochodzi ze środków unijnych. Pozostałą część Świnoujście dokłada z własnego budżetu.

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter.com, radioszczecin.pl

#Polska #opozycja #PO #Świnoujście #tunel

Anna Zyzek