GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Afera z butami Donalda Tuska. Takiej riposty szef Platformy Obywatelskiej się nie spodziewał

Kilka dni temu jeden z tabloidów informował, że Donald Tusk chodzi w butach za 4 tys. zł. Temat ten odgrzał na nowo sam przewodniczący Platformy Obywatelskiej, pisząc na Twitterze, że „buty można kupić, wziąć z kontenera PCK albo ukraść w pociągu. Zależy, czy jesteś z Platformy, czy z PiS”. Do sprawy odniosła się Suwerenna Polska, podając, że polityk, który kandydował do Sejmu z list PO… wpadł za kradzież dwóch par butów.

W czym chodzi Tusk?
W czym chodzi Tusk?
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
– Buty świadczą podobno też o charakterze człowieka, więc Donald Tusk, gruby miś, drogie buty

– powiedział dziś Marek Suski w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” Polsat News.

Suski nawiązał w ten sposób do tematu, który pojawił się ostatnio w mediach. Na Twitterze dyskutowano, w jakim obuwiu porusza się szef Platformy Obywatelskiej.

Głos w tej kwestii zabrał sam Donald Tusk.

Buty można kupić, wziąć z kontenera PCK albo ukraść w pociągu. Zależy, czy jesteś z Platformy, czy z PiS

– napisał lider PO.

Według Marka Suskiego ten wpis jest raczej złośliwy, "ale to już jest taki zgryźliwy Donald Tusk. Zawsze był nieco zgryźliwy, a teraz jak wrócił z tego „arbeitu”, to stał się bardzo zgryźliwy".

– Czyżby on ukradł w pociągu te buty? Ja nie wiem o co chodzi, bo jeżeli mówi, że „można ukraść”. Ja słyszałem, że to w PO jest taki zwyczaj, że pierwszy milion trzeba ukraść. Może i pierwsze buty trzeba ukraść

–– powiedział Suski, odnosząc się do wpisu szefa PO.

Na wpis Tuska odpowiedziała m.in. Suwerenna Polska.

„Faktycznie, macie w tym wprawę” – napisano i przypomniano o polityku, który startował z listy Platformy Obywatelskiej do Sejmu. Ów polityk miał wpaść za kradzież dwóch par butów wartych 130 zł.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter,com, 300polityka.pl

#polityka #opozycja #Tusk

Michał Gradus