Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Opozycja miała scenariusz przejęcia władzy. Sakiewicz: Czarzasty ujawnił plan puczu

- Czarzasty zatopił Platformę, ujawniając plan puczu. Gdyby dobrze się wczytać w to, co mówił przewodniczący SLD, to mieliśmy do czynienia z próbą zmiany rządu, zastąpienia prezydenta marszałkiem i wprowadzenia stanu wyjątkowego - mówił dziś w TVP Info redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie", Tomasz Sakiewicz.

Tomasz Sakiewicz
Tomasz Sakiewicz
screen TVP Info

Podczas wczorajszej konferencji prasowej, Włodzimierz Czarzasty, lider SLD, ujawnił, jaki scenariusz przygotowała opozycja wobec burzliwej sytuacji wokół głosowania nad wetem Senatu ws. ustawy korespondencyjnej.

- Czarzasty zatopił Platformę, ujawniając plan puczu. Gdyby dobrze się wczytać w to, co mówił Czarzasty, to mieliśmy do czynienia z próbą zmiany rządu, zastąpienia prezydenta marszałkiem, bo albo wymuszą dymisję prezydenta albo doczekają do końca kadencji i wprowadzenia stanu wyjątkowego. Poza rozstrzygnięciami demokratycznymi, poza wolą wyborców, a w zasadzie przy zablokowaniu wyborów, bo - przypominam - nie można byłoby rozwiązać Sejmu i przeprowadzić wyborów w stanie wyjątkowym. Do końca roku nie mogłyby się odbyć wybory parlamentarne, nawet, gdyby premier z takiego puczu pochodzący nie miał poparcia większości, dalej by rządził i miałby ogromne uprawnienia w czasie stanu wyjątkowego

- mówił dzisiaj w TVP Tomasz Sakiewicz.

Przejęcie władzy przez opozycję miało rozpocząć wspomniane czwartkowe głosowanie, a końcowym działaniem w ramach scenariusza, miało być ulokowanie Jarosława Gowina na stanowisku marszałka Sejmu

- Naiwni są ci, którzy myśleli, że dogadają się z Gowinem i osiągną następujące cele: po pierwsze miała być odrzucona dzisiaj ustawa [o głosowaniu korespondencyjnym] dzięki Gowinowi. Nie została odrzucona. Po drugie miały być przesunięte o rok wybory, bo Gowin to obiecał. Nie zostały przesunięte. Po trzecie, miał być wprowadzony stan klęski żywiołowej. Nie został wprowadzony. Po czwarte Gowin miał być marszałkiem Sejmu. Nie został marszałkiem Sejmu. Gowin miał gwarantować rozwalenie rządu PiS. Nic się takiego nie stało. Tak kończą się rozmowy z Gowinem - powiedział w czwartek Czarzasty.

Taki właśnie scenariusz, polegający na wmanewrowaniu Gowina w odsunięcie Zjednoczonej Prawicy od władzy, jeszcze niedawno przedstawiała w "Gazecie Polskiej Codziennie" Dorota Kania.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Tomasz Sakiewicz #Włodzimierz Czarzasty #opozycja

maa